Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy policjant odpowie wkrótce przed sądem

(ika)
Archiwum
Prokuratura oskarżyła 34-letniego Dominika J. o podszywanie się pod funkcjonariusza.

Nazywam się Dominik, jestem policjantem. Oto mój identyfikator służbowy - miał powiedzieć 34-letni białostoczanin wchodząc do mieszkania przy ul. Nowosielskiej.

Nie podejrzewający nic gospodarze nie reagowali, gdy rzekomy funkcjonariusz z latarką przeszukiwał ich szuflady i szafki. Dopiero po jakimś czasie jego dziwnie bełkotliwy sposób mówienia i woń alkoholu zaniepokoił ich do tego stopnia, że wezwali policję. Dominik J., w rzeczywistości białostocki przedsiębiorca, został zatrzymany na miejscu.

W wyniku śledztwa usłyszał dwa zarzuty: podawania się za funkcjonariusza policji oraz naruszenie miru domowego. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. - Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności do roku - powiedział Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe, która skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.

Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia br. Był wieczór, około godz. 20. Do mieszkania przy ul. Nowosielskiej, w którym trwała impreza, Dominika J. wpuścił jeden z gości, sądząc, że to znajomy. Pomylił się. 34-latek chwilę rozmawiał z braćmi G. po czym okazał replikę identyfikatora służbowego. Oświadczył, że jest funkcjonariuszem policji i od dłuższego czasu prowadzi dochodzenie w ich sprawie. Zażądał od nich okazania dowodów tożsamości, a potem zaczął przeszukiwać meble. Nie reagował na żądania opuszczenia lokalu.

- Policjant, który wykonuje czynności w cywilu i nie jest umundurowany, musi podać stopień, imię, nazwisko. Musi okazać legitymację służbową tak, aby można było odczytać nazwisko funkcjonariusza oraz numer i nazwę organu wydającego legitymację - tłumaczy st. asp. Aneta Łukowska. Dodaje, że gdy mamy wątpliwości co do tożsamości policjanta, możemy skontaktować się z dyżurnym jednostki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna