MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Filmowe gole Wigier

Tadeusz Moćkun [email protected]
Tylko dla goli strzelonych głowami przez Kamila Lauryna i Rafała Trockiego warto było przyjść na mecz Wigry - Unia.

Podopieczni Zbigniewa Kieżuna, wygrywając w sobotę z Unią Skierniewice, zrobili olbrzymi, kto wie czy nie decydujący krok na drodze do utrzymania się w III lidze. Było to pierwsze wiosną zwycięstwo suwalczan na własnym boisku, okraszone dwiema pięknymi akcjami, po których gospodarze strzelili gole.
Dla gospodarzy mecz ten zaczął się najgorzej, jak tylko mógł. Już w 4 min przy biernej postawie obrońców, zza linii pola karnego mocno strzelił Rafał Dopierała. Bramkarz Wigier Andrzej Szyszko zdołał wprawdzie wybić piłkę, ale przy dobitce Daniela Jędrzejewskiego nie miał już nic do powiedzenia.
Szybko stracony gol wyraźnie podciął skrzydła suwalczanom i wybił ich z koncepcji. Wigry wprawdzie atakowały, ale tylko raz, w 43 min poważnie zagroziły bramce Sebastiana Krawca. Po dośrodkowaniu z lewej strony RobertLech, naciskany przez obrońców, strzelił obok prawego słupka. Goście mieli kilka okazji do zmiany wyniku, ale na posterunku był Szyszko.
Druga połowa to już inne Wigry. Dużo ożywienia wprowadzili Michał Olbryś i debiutant w zespole seniorów Łukasz Wysocki. Świetną partię rozegrał Tomasz Bajko. To po jego dośrodkowaniu z lewej strony Kamil Lauryn, w 50 min, wyprzedził bramkarza i strzałem głową doprowadził do remisu. Drugi gol dla Wigier padł po akcji Marcina Trzaskalskiego i dośrodkowaniu M. Olbrysia, które pięknym strzałem głową zakończył Rafał Trocki.
- Potwierdziła się piłkarska prawda, że zmarnowane sytuacje mszczą się. Jakby tego było za mało, popełniliśmy kilka błędów w obronie - tłumaczył Łukasz Krysiński, kierownik drużyny Unii.
Piłkarze ze Skierniewic winą za porażkę obarczyli bramkarza. W szatni doszło nawet do przepychanek.
Wigry Suwałki - Unia Skierniewice 2:1 (0:1)
Bramki: Lauryn (50), Trocki (71) - Jędrzejewski (4).
Wigry: Szyszko - Chmielewski, Czereszewski, Sieczkowski (36. Olbryś, 89. Bańkowski), Bajko, Tichomirow, Trzaskalski, Trocki, Lauryn, Lech (46. Wysocki), Strzeliński (65. Kubas).
Unia: Krawiec - Borowiec, Sianowski, Wódkiewicz, Lemanowicz (67. Gręda), Lipiński, Krulik, Dopierała, Jędrzejewski (89. Skoczylas), Płacheta (46. Bawor), Grudzień (55. Muras).
Żółte kartki: Lemanowicz (Unia).
Sędziował: Sebastian Lewczuk (Pomorski ZPN).
Widzów: ok. 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna