W polu karnym rywala noga zatem ci nie zadrży - kontynuujemy rozmowę z napastnikiem białostockiego zespołu.
- Na pewno nie. Będę starał się grać jak najlepiej. Kiedy tylko nadarzy się dobra okazja strzelecka, to mam nadzieję, że ją wykorzystam.
Jeśli zdobędziesz bramkę, będziesz fetował to w jakiś szczególny sposób?
- Nie chciałbym za bardzo manifestować radości. Ale wiadomo, że w meczu są wielkie emocje i trudno teraz mówić o tym jak się zachowam. W ogóle staram się nie myśleć o podobnych rzeczach. Przede wszystkim musimy dobrze przygotować się do spotkania.
To może być twój ostatni występ w Jagiellonii? Dużo się mówi o zmianie klubu.
- Jestem zawodnikiem Jagiellonii i nic nie wiem o żadnych konkretnych ofertach. Teraz koncentruję się tylko na Pucharze Polski. Trudno powiedzieć, co będzie potem. Być może do Bydgoszczy przyjadą jacyś menadżerowie. Potem już na wakacjach ktoś może zadzwonić. Ale teraz naprawdę nie zaprzątam sobie tym głowy. Liczy się tylko mecz z Pogonią!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?