Czy piłkarze i trener wierzą jeszcze, że zdarzy się drugi cud i Wigry utrzymają się rzutem na taśmę? - Wiara, jak to się mówi, umiera ostatnia. Chcę wierzyć. Do końca rozgrywek pozostało jeszcze siedem spotkań. Kiedyś wygraliśmy siedem meczów z rzędu, ale czy to nam się teraz uda i czy to da utrzymanie - głośno zastanawia się jeden ze szkoleniowców Wigier Donatas Vencevicius.
Bełchatów nie należy do mocarzy drugiej ligi i mocno niepewny jest także utrzymania. Gdy suwalczanie pokonają rywala zachowają jeszcze cień szansy.
- Za dużo popełniamy technicznych błędów, bo woli walki trudno odmówić naszym piłkarzom - mówił po spotkaniu ze Stomilem Olsztyn, przegranym przez Wigry 0:1, trener Vencevicus.
Ostatnio GKS Bełchatów, za porozumieniem stron, rozwiązał kontrakt z 29-letnim pomocnikiem Bartłomiejem Bartosiakiem, który w obecnym sezonie Fortuna I liga zagrał aż w 20 meczach strzelając 1 gola.
Mecz Wigry Suwałki - GKS Bełchatów w niedzielę o godz. 12.40.