Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Sokólski Fundusz Lokalny. Podopieczni świetlic wyjechali na kolonie

Dorota Biziuk [email protected]
Uczestnicy kolonii podczas jednej ze wspólnych zabaw na bałtyckiej plaży
Uczestnicy kolonii podczas jednej ze wspólnych zabaw na bałtyckiej plaży Fundacja SFL
Podopieczni dwóch świetlic środowiskowych "Koniczynka" i "Stokrotka" wyjechali na kolonie, które zorganizowała Fundacja Sokólski Fundusz Lokalny. Podobne turnusy wypoczynkowe przygotowywane są od wielu lat.

Licząca 15 osób grupa wyjechała do miejscowości Sarbinowo nad polskim morzem. Dzieci spędziły tam 10 dni. Do Sokółki wróciły w minionym tygodniu.

- Co roku proponujemy podopiecznym naszych świetlic środowiskowych wzięcie udziału w koloniach. Organizujemy je nad morzem, albo w górach - wyjaśniła Maria Talarczyk, prezes zarządu Fundacji SFL.

Pogoda w sam raz na plażowanie

Tegoroczne kolonie kosztowały w sumie 15 tys. zł. W ich sfinansowaniu pomógł Urząd Miejski w Sokółce, z budżetu którego przeznaczono na ten cel 8 tys. zł.

- Grupa trafiła na przepiękną pogodę. W poprzednich latach taka aura nad Bałtykiem była rzadkością. Wychowankowie "Koniczynki" i "Stokrotki" mieli idealne warunki na plażowanie - powiedziała Maria Talarczyk.

Morskie kąpiele były jedną z wielu atrakcji, jakie czekały na dzieci podczas wakacyjnego turnusu. Na początku cała grupa odbyła chrzest obozowicza.Potem przyszedł czas na piesze i autokarowe wycieczki.

Rejs do Kołobrzegu

Uczestnicy kolonii zwiedzili Koszalin, a także mieli okazję poznać urokliwą Górę Chełmską w Mielnie. W trakcie pobytu w tym mieście, grupa zatrzymała się również w parku linowym.

Kolejnym punktem kolonijnego programu była wycieczka do Kołobrzegu, która została połączona z rejsem statkiem oraz piesza wycieczka do zlokalizowanej w Gąskach latarni morskiej.

Podopieczni "Koniczynki" i "Stokrotki" przez cały turnus byli zakwaterowani w ośrodku położonym w parku nadmorskim.

Relaks z gitarą

W przerwach między poszczególnymi wycieczkami, dzieci brały udział w różnego rodzaju grach i zabawach. Była też nauka piosenek harcerskich przy akompaniamencie gitary.

- Kolonie okazały się jedne z fajniejszych, na których byliśmy - przyznali uczestnicy wyprawy nad polskie morze.

Taka opinia nie zaskoczyła prezes Marii Talarczyk.- Układając program letnich kolonii, zawsze staramy się uwzględnić w nim sporo atrakcji. Wszystko po to, żeby dzieci miały czas wypełniony ciekawymi zajęciami. W tym roku z pomocą przyszła nam też pogoda. Słońca było pod dostatkiem, dlatego dobre humory też dopisywały - powiedziała prezes zarządu Fundacji SFL.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna