Tłoczno było w niedzielę na terenie Podlaskiego Centrum Rolno-Towarowego. To miejsce szczególnie w weekendy tętni życiem. Mieszkańcy przyjeżdżają tam całymi rodzinami i chętnie robią zakupy. A kupić tam można dosłownie wszystko! Od kwiatów, po narzędzia, meble ogrodowe, drobne maszyny rolnicze, warzywa, owoce, ekologiczne wyroby, słodycze...
Zobacz też: Białystok. Giełda samochodowa przy Andersa. Auto za tysiaka i dla tych z grubym portfelem [ZDJĘCIA]
Wiosną wiele stoisk oferuje na sprzedaż rowery, nowe lub używane. Jest też plac z samochodami, który co tydzień przyciąga wielu klientów. Na prowadzonej przez Automobilklub Podlaski Giełdzie Samochodowej każdy może sprzedać lub kupić używany samochód, akcesoria samochodowe czy opony. Ceny i modele aut są różne. Czasami pojazd kosztuje tysiaka, za inny trzeba zapłacić nawet 50 tys.
Giełda samochodowa ma swoje plusy, bo towar możemy obejrzeć na miejscu. Inaczej jest z samochodami wystawionymi na aukcje w sieci. Czasami po upatrzone auto klient musi jechać nawet kilkaset kilometrów. Z kolei na białostockim placu możemy obejrzeć maszynę, dotknąć, usiąść w niej, sprawdzić i porozmawiać ze sprzedającym. Nic dziwnego, że białostocka giełda wciąż ma swoich miłośników.
Odwiedzający giełdę mają obowiązek zachowywania bezpiecznej odległości od innych, oraz zakrywania nosa i ust.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?