Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjum nr 1 w Augustowie. Rodzice, uczniowie i nauczyciele wygrali wojnę o swoją szkołę

(hel)
sxc.hu
Gimnazjum nr 1 pozostanie - taką decyzję podjęły augustowskie władze.

Do budynku szkoły mają być przeniesione trzy wydziały urzędu miejskiego. To obniży koszty funkcjonowania placówki.

Władze miasta chciały zreorganizować sieć placówek, by mniej pieniędzy wydawać na oświatę. Pojawiły się więc pomysły, by Gimnazjum nr 1 przenieść do budynku Szkoły Podstawowej nr 4 lub połączyć z Gimnazjum nr 2.

Natomiast do opuszczonego budynku przenieść miejskich urzędników, którzy nie mieszczą się w niewielkim ratuszu. Z tego powodu niektóre wydziały funkcjonują w innych budynkach.

Pomysły włodarzy oprotestowali zarówno gimnazjaliści, ich nauczyciele, jak też rodzice. Przeciwnicy koncepcji podnosili, że nie można likwidować najstarszej szkoły w mieście, o którą przez lata dbali augustowianie. Pojawiły się też obawy o bezpieczeństwo dzieci oraz poziom ich kształcenia.
Rodzice przypominali, że to nie gimnazjum jest najdroższą szkołą w mieście, tylko jedna z augustowskich "podstawówek". Jeśli już, to nad jej losem rada miasta powinna się zastanowić.

Kilka dni temu zapadła decyzja o pozostawieniu Gimnazjum nr 1. Do skrzydła budynku, które nie jest obecnie wykorzystywane ma być wkrótce przeniesiony Urząd Stanu Cywilnego, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Straż Miejska. To znacznie obniży koszt utrzymania obiektu. Pozwoli też miastu na pozyskanie dodatkowych funduszu. Budynek przy ulicy Wojska Polskiego, który teraz zajmują miejscy urzędnicy zostanie wystawiony bowiem na sprzedaż.

Miasto ma też wyznaczyć obwód szkoły i pilnować, by dzieci z tego rejonu nie trafiały do innych szkół. Teraz podobno nikt tego nie egzekwuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna