Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głosy z piekła kazały mu podpalić własny dom. Zobacz zdjęcia

Redakcja
Mońki. Przez szaleńca - piromana strażacy mogli stracić życie.

71-letni mieszkaniec gminy Krypno podpalił swój dom. Mówił, że kazały mu to zrobić głosy z piekła. Został zatrzymany i przewieziony do szpitala. Policjanci z Moniek wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Monieccy policjanci ustalają okoliczności pożaru, który wybuchł wczoraj po południu na jednej z posesji niedaleko Krypna. Wstępne ustalenia funkcjonariuszy wskazują, że 71-letni właściciel podpalił swój dom oraz budynek gospodarczy.

Gdy strażacy ugasili wydobywające się z mieszkania płomienie starszy pan ponownie wszedł do środka i usiłował odpalić będące tam dwie gazowe butle. Pytany dlaczego to zrobił mówił, że tak mu nakazały "głosy dochodzące z piekła".

Policjanci zatrzymali piromana, który decyzją lekarza trafił na obserwację do szpitala psychiatrycznego w Choroszczy. Szczegółowym wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajęli się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Mońkach.

Jak powiedział nam Cezary Grygo Dowódca akcji gaśniczej strażacy prowadzili działania z narażeniem życia - "butle były odkręcone do końca - trzeba było je schłodzić, zakręcić i wynieść na szczęście zakończyło się wszystko pozytywnie i wszyscy cali wróciliśmy do strażnicy.

Źródło: podlaska.policja.gov.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna