Korzun jest szefem komisji rewizyjnej w radzie gminy i prowadzi bar gastronomiczny. Na początku tego roku wziął udział w przetargu na dożywienie dzieci w gminnej szkole i pokonał konkurenta. Niektórzy twierdzą, że dlatego, iż jest bratem kierowniczki gminnego ośrodka pomocy społecznej. Ale ta zaprzecza, by miała jakikolwiek wpływ na rozstrzygnięcie.
- Nie brałam udziału w postępowaniu przetargowym - zapewnia kobieta.
Sprawą, na wniosek właściciela firmy, który nie otrzymał zlecenia na dożywianie, zainteresował się wojewoda i już w marcu tego roku stwierdził, że Korzun narusza ustawę o samorządzie. A chodzi o to, że na majątku gminnym prowadzi działalność gospodarczą. Ale rada nie zgodziła się z taką interpretacją. Uznała bowiem, że szef komisji rewizyjnej jedynie wykonuje na rzecz gminy usługi. Natomiast pracuje na majątku prywatnym. A w takiej sytuacji mandat może zachować.
Pracownicy wojewody podlaskiego nie dali za wygraną i w czerwcu ponownie zasugerowali radnym z Nowinki, by zajęli się sprawą. Ale ci podtrzymali swoje wcześniejsze stanowisko. - Wojewoda ma prawo mieć odmienne zdanie - tłumaczył nam Bogusław Korzun. - Ale ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Prawnicy twierdzą, że w najmniejszym stopniu nie naruszam prawa.
Przyznaje jednak, że sytuacja nie jest jednoznaczna i mogą pojawiać się wątpliwości etyczne.
- W ocenie organu nadzoru, wystąpiła obligatoryjna przesłanka do wygaszenia mandatu radnego - informuje Monika Mróz z gabinetu politycznego wojewody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?