Z tego tytułu gmina straciła, jak wylicza prokuratura, niemal 5 mln złotych. Wiesław G. nie przyznaje się do winy.
Chodzi o inwestycję, w ramach której wybudowano w gminie 470 przydomowych oczyszczalni ścieków. Część z nich źle działa i z tego powodu sprawą zainteresowała się prokuratura. W toku śledztwa ustaliła, że wójt potwierdził wykonanie prac, których nie było. Przyjął urządzenia, choć nie posiadały gwarancji, a 58 oczyszczalni zostało wybudowanych bez zgłoszenia w starostwie. Za ich legalizację urząd zapłacił prawie 300 tys. zł.
- Nierzetelność w prowadzeniu inwestycji doprowadziła do tego, że gmina musiała zwrócić ok. 3 mln zł dotacji - informuje Ryszard Tomkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Dodajmy, że Wiesław G. jest skazany nieprawomocnym wyrokiem za żądanie i przyjęcie łapówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?