W czwartek wieczorem monieccy policjanci zostali powiadomieni przez wychowawczynię z ośrodka o zaparkowanym blisko budynku samochodzie, w którym znajdują się nieznajomi mężczyźni. Na wskazane miejsce pojechali mundurowi.
Tam wylegitymowali dwóch młodych mieszkańców gminy Mońki, którzy przyznali się, iż przyjechali po trzy dziewczyny, których osobiście nie znają. O taką "przysługę" poprosił ich kolega. Policjanci z 19 i 21-latkiem przeprowadzili "poważną" rozmowę i pouczyli o konsekwencjach prawnych pomocy w ucieczce z ośrodka. Mundurowi, w trakcie rozmowy ustalili, iż ucieczkę zaplanowało kilka wychowanek, z którymi również przeprowadzono rozmowy dotyczące konsekwencji takich zachowań.
Tego samego wieczoru dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Mońkach został ponownie powiadomiony przez opiekuna z ośrodka o innym pojeździe poruszającym się ciągle w pobliżu ogrodzenia budynku. Policjanci pojechali pod ośrodek i zatrzymali do kontroli ten pojazd. We wnętrzu znaleźli należące do 19-letniego, jednego z pasażerów, zawiniątko zawierające marihuanę. Mundurowi zatrzymali młodego mężczyznę do wyjaśnienia sprawy. Teraz za swoje postępowanie odpowie on przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
