Twórczość łomżan nie zna granic. Od kilku dni w sieci furorę robi filmik "Gorilla in Łomża". Młody mężczyzna przebrany za Gorillę przemyka się po miejskich uliczkach, odwiedza w poszukiwaniu bananów pobliski market, a także na deser konsumuje frytki z MC Donalda. U przechodniów budzi uśmiech na twarzy u internatów szacunek za odwagę.
- Często inspiracją dla młodych ludzi do takich pokazów są gry komputerowe czy też filmy science fiction - uważa Małgorzata Rytel - psycholog z Łomży. - Ludzie czują potrzebę pokazania się i zwrócenia na siebie uwagi, to taki specyficzny rodzaj happeningu - dodaje Rytel.
Filmik obejrzało póki co kilkaset osób, jednak linki otrzymało znacznie więcej. Odnośniki do pokazu łomżyńskiej Gorilli rozsyłane są jako łańcuszki przez gg, a także wiele osób ma je jako opisy na popularnym portalu społecznościowym nasza-klasa.
Odważny gość!
Filmik z Gorillą w akcji wzbudza radość u wszystkich, a część internatów oczekuje wręcz kolejnej części przygód. Na szczęście twórcy filmu mają na to przyzwolenie , bowiem bieganie po mieście w stroju małpy czy choćby wspomnianej Gorilli to nie przestępstwo.
- Można biegać w czym się chce, aby nie nago - śmieje się Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łomży. - Do póki niczego nie zniszczy lub nie demoluje wszystko jest w porządku - dodaje Dąbrowski.
Gratulujemy poczucia humoru!
Więcej w papierowym wydaniu piątkowej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?