Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gospodarz pił, a zwierzęta zdechły z głodu i z zimna. Grożą mu dwa lata

(sw)
- Dwie jałówki, jeden byk i jedno prosie leżały w kojcach bez ściółki, we własnych odchodach - informuje rzecznik KPP w Grajewie
- Dwie jałówki, jeden byk i jedno prosie leżały w kojcach bez ściółki, we własnych odchodach - informuje rzecznik KPP w Grajewie
W gospodarstwie we wsi Barwiki w gminie Radziłów doszło do tragedii. W sobotę grajewscy policjanci dostali anonimowe zgłoszenie, że podobno właściciel jednego z gospodarstw głodzi swoje zwierzęta hodowalne.

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali przerażający widok. W oborze we własnych odchodach leżały padłe jałówki, byk oraz prosię. To ostatnie było już w połoweie zjedzone przez psa. Właściciela gospodarstwa, Wiesława M. znaleziono w domu. Był kompletnie pijany. W opinii weterynarza śmierć zwierzat nastąpiła w wyniku wygłodzenia i wychłodzenia. Nie były karmione, w zagrodzie nie było wyściółki.

Wiesław M. został już przesłuchany. Najprawdopodobniej odpowie za znęcanie się nad zwierzetami. Grozi za to do 2 lat więzienia lub grzywna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna