Gospodarze z Żywej Wody wygrali w woj. podlaskim konkurs na Bezpieczne Gospodarstwo Rolne

To właśnie oni będą reprezentować region w eliminacjach centralnych. Duma liderów i radość organizatorów. Statystyki wskazują, że jest bezpieczniej, a liczba wypadków w rolnictwie spada. Niestety. Wciąż jesteśmy „w ogonie” kraju

– To wielka radość, że osiągnęliśmy zwycięstwo. Ale potrzeba było 40 lat pracy, żeby to gospodarstwo doprowadzić do takiego stanu. To ciągła praca – mówi 61-letni Zdzisław Sidorek.
Państwo Sidorek prowadzą 45-hektarowe gospodarstwo. Hodują w sumie 60 sztuk bydła, w tym 40 krów dojnych. 
W konkursie startowali już po raz trzeci. Byli już na 6. miejscu i na 2. Tym razem okazali się najlepsi. Bo to nie tylko porządni, ale i pomysłowi gospodarze. W hali udojowej zastosowali rozwiązanie własnego projektu, które miał ograniczyć straty paszy.
– To trampolina, siatka rozciągnięta wzdłuż korytarza nad stołem paszowym. Jak krowa je, to rzuca jedzenie na siebie. A tak to się odbija z powrotem i pada na stół – tłumaczy pan Zdzisław.
– Krowa potrafi tak 200 kg dziennie przerzucić – dodaje jego żona Jadwiga. Gospodarstwo w Żywej Wodzie przejęła po wujkach 40 lat temu. 
– To była ruina – przyznaje kobieta.  – Zaczynaliśmy od koni. Później zainwestowaliśmy w maszyny, ciągnik. I doszliśmy do takiego stanu. Ale bez pomocy z UE pewnie nie dalibyśmy rady. Byliśmy pierwszymi rolnikami w gminie, co skorzystali z programu SAPARD.

Organizatorem wojewódzkiego etapu konkursu „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne” był OR KRUS w Białymstoku, Okręgowy Inspektorat Pracy w Białymstoku, PODR  w Szepietowie, PIR, marszałek i wojewoda podlaski oraz Komenda Wojewódzka PSP w Białymstoku. 

Barbara Sołomiewicz, dyrektor OR KRUS w Białymstoku przypomina, że celem konkursu jest promocja zasad ochrony zdrowia i życia w gospodarstwach rolnych. I widać, że skuteczna. Z roku na rok, liczba wypadków w rolnictwie w woj. podlaskim spada. W 2014 r. zgłoszono ich 1,7 tys. To o 3,9 proc. mniej niż w roku poprzednim. O wzroście bezpieczeństwa świadczy też  tzw. wskaźnik wypadkowości (liczba wypłaconych odszkodowań na 1 tys. ubezpieczonych). 
– Dotychczas zajmowaliśmy niechlubne 2. miejsce od końca. Za nami było tylko woj. warmińsko-mazurskie. W tej chwili mamy 4. lokatę od końca – mówi Barbara Sołomiewicz. 
To wciąż niesatysfakcjonujący wynik. Jak tłumaczą eksperci, Podlaskie przoduje w kraju w produkcji mleka. A jedną z najczęstszą przyczyną wypadków w gospodarstwach są, prócz upadków, właśnie potrącenia,  przygniecenia lub pogryzienia przez zwierzęta przy ich obsłudze.

Zdobywcy 2. miejsca – Anna i Bogusław Fiedorczyk z gm. Suchowola

Laureaci etapu wojewódzkiego
W tegorocznej edycji Konkursu „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne”
udział wzięły 32 gospodarstwa z woj. podlaskiego. Do etapu wojewódzkiego zakwalifikowało się  9 . Oto lista laureatów.
1. Jadwiga i Zdzisław Sidorek, Żywa Woda, w gm. Jeleniewo (pow. suwalski)
2. Anna Maria i Bogusław Fiedor-czyk, Rutkowszczyzna, gm. Suchowola (pow. sokólski)
3.  Barbara i Piotr Szeligowscy, Łubnice-Krusze, gm. Kołaki Kościelne (pow. zambrowski)
4. Agata i Kazimierz Przeździeccy, Lendowo-Budy, gm. Nowe Piekuty (pow. wysokomazowiecki)
5. Agnieszka i Stefan  Mościccy, Radziłów Kolonia, gm. Radziłów (pow. grajewski)
6. Irena i Stanisław Szulewscy, Łumbie, gm. Sejny (pow. sejneński)
7. Irena i Andrzej  Łuniewscy, Miodusy Pokrzywne, gm. Perlejewo (pow. siemiatycki)
8. Renata i Marek Sujatowie, Rutki Stare, gm. Augustów (pow. augustowski)
9. Elżbieta i Leszek Guziakowie, Domanowo, gm. Brańsk (pow. bielski)

Wręczenie dyplomów, pucharów i nagród wszystkim laureatom odbyło się w miniony piątek w urzędzie marszałkowskim w Białymstoku