Grzejnik, wieszak, suszarka

Grzejniki są zarówno ozdobą, jak i skutecznie pełnią swoją podstawową funkcję: ogrzewają pomieszczenie - mówi Katarzyna Supruniuk-Grabowska z firmy A.S. "Armatura Sanitarna" w Białymstoku. - Ale przede wszystkim używam ich do suszenia ręczników.

Dwa podłużne kolektory stalowe lub aluminiowe ustawione pionowo. Między nimi zamontowane są poziome - płaskie lub zaokrąglone - rury stalowe lub miedziane. Konstrukcja grzejników łazienkowych ma umożliwić suszenie ręczników, chociaż wyglądem często przypominają raczej eksponat z galerii sztuki nowoczesnej niż praktyczny łazienkowy sprzęt.

Grzejniki wodne mogą być wyposażone w ekran, który oprócz roli dekoracyjnej, maskuje także podłączenia do instalacji, a dodatkowo zwiększa powierzchnię emitującą ciepło. Mają małą pojemność wodną, są więc lekkie.

Ciepłe przez cały rok

Istnieją też grzejniki drabinkowe zasilane wyłącznie elektrycznie - szczególnie polecane w domach, gdzie nie ma instalacji centralnego ogrzewania. Grzejniki te pracują niejako "na sucho" - elementem grzewczym jest specjalny kabel przebiegający we wnętrzu grzejnika. Elektryczne grzejniki są całkowicie bezpieczne - ich konstrukcja sprawia, iż użytkownikom nie grozi porażenie prądem elektrycznym. Grzejniki oferowane na rynku wyposażone są najczęściej w odpowietrzniki ręczne, komplet uchwytów mocujących i korki zaślepiające.

- Do większości grzejników można dokupić grzałki elektryczne - podpowiada Katarzyna Supruniuk-Grabowska. - Spełniają one rolę alternatywnego źródła ciepła poza sezonem grzewczym. Grzejnik w wersji wodno-elektrycznej można wykorzystywać przez cały rok: suszyć ręczniki i dogrzewać pomieszczenie wiosną i jesienią (kiedy centralne ogrzewanie jest wyłączone).

Ponieważ instalacja c.o. jest napełniona wodą przez cały rok, przed uruchomieniem grzałki trzeba zamknąć zawór przy rurze zasilającej, żeby woda nie krążyła w instalacji i grzałka ogrzewała tylko wodę w jednym grzejniku, a nie we wszystkich. Trzeba pamiętać, że moc grzałki musi być mniejsza od mocy grzejnika. Grzałki można regulować za pomocą programatora z funkcją czasu i temperatury. Łatwo wtedy dobrać optymalną temperaturę wnętrza.

Różnorodne wzornictwo

- Do wyboru jest cała gama wzorów i kolorów: od prostych, białych, po wymyślne o oryginalnym designie - mówi Katarzyna Supruniuk-Grabowska. - Najbardziej popularną i najprostszą formą są tzw. drabinki. Rurki poziome mogą być też wyginane w różne kształty, tworząc bardziej urozmaicone wzory, na przykład grzejniki narożnikowe lub okrągłe.

Wszyscy producenci proponują grzejniki białe. Wyroby w innych kolorach (jeśli nie ma ich w podstawowej ofercie), można zamówić. Istnieje również możliwość wykonania grzejnika chromowanego. Urządzenia w tej wersji są jednak zwykle droższe od lakierowanych.

Dobrać do łazienki

- Jeżeli grzejnik jest dobrze dobrany, jeżeli chodzi o moc, to niezależnie od kształtu jest po prostu urządzeniem grzewczym - wyjaśnia przedstawicielka firmy A.S. - Ale zwykle, im bardziej ozdobny, chromowany grzejnik, tym słabsza jest jego moc, w porównaniu ze zwykłym. Dlatego warto zawczasu dobrać odpowiednią moc. Najlepiej powierzyć to projektantowi, który uwzględni lokalizację łazienki - czy jest pomieszczeniem zewnętrznym, czy szczytowym, bo to wszystko wpływa na wydajność urządzenia. Poza tym warto tak dobrać grzejnik i zaplanować jego umieszczenie, aby później nie trzeba było dokonywać w łazience zbyt wielu przeróbek.

Grzejniki można wieszać na ścianie, lub montować jako stojące, tworząc w ten sposób ażurową ścianę działową. W sklepach spotyka się również grzejniki łazienkowe wykonane z jednego długiego odcinka kilkakrotnie wygiętej rury. Dostępne są także grzejniki narożne lub w kształcie walca. Niektóre modele można ustawić na podłodze lub przy wannie, uzyskując w ten sposób efektowne, ażurowe ścianki działowe.

A ceny? Od 200-300 złotych za prosty grzejnik do tysiąca i więcetych za bardziej fantazyjne projekty na zamówienie.