Budynek lata świetności ma dawno za sobą. Wilgotne ściany, zmurszała stolarka okienna i przegniły dach to codzienność, z jaką muszą sobie radzić mieszkańcy. Na ścianach od strony podwórza prawie nie ma już tynku. Woda powoduje, że w mieszkaniach tworzy się grzyb.
- Mieszkamy tutaj, chociaż wiemy, że przebywanie w tak zagrzybionych pomieszczeniach może powodować poważne schorzenia dróg oddechowych - tłumaczy Jarosław Śliwiński, który również zmaga się z grzybem w mieszkaniu. - Stwierdził to powiatowy inspektor sanitarny już sześć lat temu.
Okno wypadło ze ściany
Danuta Majewska bezskutecznie walczy z zagrzybieniem. Co jakiś czas musi dokładnie zmywać środkami chemicznymi ściany. Z wilgocią przegrywają jednak m.in. drewniane ramy okien.
- We wrześniu o mało nie wypadłam razem z oknem na podwórze - wspomina Majewska. - Myłam okno, które w pewnym momencie wychyliło się na drugą stronę i runęło w dół. Przestraszyłam się, czy kogoś na dole nie zabiłam. Na szczęście nikt tamtędy nie przechodził.
Koszty większe niż zasobność portfela
Mieszkańcy leciwej kamienicy wielokrotnie interweniowali u zarządcy, spółki Administrator. Pracownicy rozkładają jednak bezradnie ręce. Ci, którzy chcą poprawy stanu technicznego budynku, nie są bowiem właścicielami mieszkań. Jako najemcy nie mogą dużo zdziałać. Natomiast wspólnota mieszkaniowa sama nie jest w stanie udźwignąć ewentualnych kosztów remontu.
- Ta wspólnota nie ma praktycznie żadnych pieniędzy na funduszu remontowym. Poza tym nie zajęła stanowiska w sprawie remontu - wyjaśnia Krzysztof Malinowski, prezes spółki Administrator, zarządzającej kamienicami. - Remont dachu oraz elewacji proponowaliśmy właścicielom już w 2005 roku, ale żadna uchwała w tej sprawie nie została podjęta. Dopóki wspólnota nie zdecyduje się na remont i nie wyłoży części pieniędzy, dopóty nic nie możemy zrobić.
Trzeba działać wspólnie
Rozwiązanie kłopotliwej sytuacji jest na pozór łatwe. Najemcy powinni zdecydować się na kupno mieszkań. Mogliby kupić je po preferencyjnej cenie. Zazwyczaj miasto sprzedaje lokale komunalne za 15 procent wartości.
- Jako właściciele mogliby decydować o sprawach związanych z budynkiem - dodaje K. Malinowski. Wiążą się z tym jednak duże obowiązki, a nie wszyscy są na to przygotowani.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?