Trzynaście osób pochodzących z Zambrowa stanie w ciągu najbliższych dni przed Sądem Okręgowym w Łomży. Każdemu z nich grozi do 10 lat więzienia.
O rozmiarach śledztwa może świadczyć objętość zgromadzonego materiału dowodowego. Prawie 50 tomów akt (10 tys. stron) zawierają m.in. zeznania ponad 300 osób.
Dilowali kilka lat
Wspomniani podejrzani (w tym jedna kobieta) to w większości osoby około dwudziestego roku życia. Kilkoro z nich rozpoczęło przestępczy proceder jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności. Handlowali głównie amfetaminą i marihuaną, rzadziej tabletkami extasy.
Oferowany towar pozyskiwali w cenach od około 20 zł za gram amfetaminy i niewiele więcej za taką samą ilość marihuany. Rozprowadzali w mieście, głównie w domach, lokalach gastronomicznych (m.in. w dawnym "Kairze" w Zambrowie) lub w ich okolicach. Samo zamówienie odbywało się głównie przez telefon, dzięki czemu klient wiedział, co, gdzie i za ile może nabyć. Odbiorcami towaru byli często nieletni.
"Zawiasy" za pomoc
Tych zresztą zachęcano przeważnie metodą typową dla dilerów, czyli darmowymi próbkami. Poza tym u jednego z oskarżonych, Pawła O., podczas przeszukania prowizorycznej siłowni w jego piwnicy policjanci, prócz narzędzi do ważenia i porcjowania działek, znaleźli także środki powodujące rozrost mięśni.
Większość oskarżonych ma postawiony zarzut handlu znacznymi ilościami narkotyków. Trzech wnioskuje o nadzwyczajne złagodzenie kary i wyroku dwóch lat w zawieszeniu.
- To osoby, które współpracowały z nami w śledztwie i przyczyniły się do zakończenia tej sprawy - tłumaczy Janusz Sobieski, naczelnik V Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
