Jak informuje Radio Zet, 89-letni Harold Camping, który na 21 maja 2011 przepowiedział koniec świata, dostał wylewu krwi do mózgu. Dochodzi do siebie w szpitalu na przedmieściach San Francisco.
Zdaniem dzieci Campinga, winne nagłemu pogorszeniu zdrowia jasnowidza są media, które po niepotwierdzeniu się proroctw rozpętały kampanię kpin.
Tymczasem Camping twierdzi, że koniec świata rzeczywiście rozpoczął się 21 maja, ale efektów tego zdarzenia jeszcze nie widać. Według niego, Ziemia ma przestać istnieć 21 października.
Harold Camping miał wylew. Wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?