Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hipolitowo. Oskarżona dłużej poczeka na wyrok

kpb
Archiwum
Choroba mecenas, która broni podejrzanej o pięciokrotne dzieciobójstwo Beaty Z., była przyczyną przełożenia terminu czwartkowej rozprawy.

- Pani mecenas przebywa w szpitalu, dlatego sprawa została zdjęta z wokandy - informuje Jan Leszczewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Łomży. - Z uwagi na to, że proces jest już w końcowej fazie, nie zachodziły przesłanki, by np. zmieniać obrońcę. Na początku przyszłego tygodnia zostanie wyznaczony kolejny termin rozprawy.

Wiele wskazuje na to, że najbliższe posiedzenie będzie kończącym głośny proces Beaty Z. z Hipolitowa. W drugiej połowie marca sąd przesłuchał w miejscu zamieszkania ostatniego świadka w tym procesie.

Jak wielokrotnie pisaliśmy, 43-letnia kobieta jest oskarżona o zabicie pięciorga swoich nowo narodzonych dzieci. Przez lata Beata Z. miała ukrywać ciąże, niemowlęta rodzić w domu, a potem je porzucać. Szczątki dwójki dzieci śledczy odnaleźli w piwnicy stodoły na posesji kobiety, a kolejnej dwójki - na strychu domu zamieszkiwanego przez rodzinę oskarżonej.

Beata Z. nie przyznaje się do zabójstw niemowląt. Twierdzi, że nie potrafiła im pomóc, a ostanie dziecko urodziło się martwe. Biegli orzekli, że Beata Z. w czasie popełniania czynów była poczytalna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna