Maria i Maciej Makarscy z Jatwiezi Dużej prowadzą gospodarstwo o powierzchni 44,3 ha, w którym uprawiają zboża z przeznaczeniem dla brojlerów - kur i gęsi.
Delikatna hodowla
Do 1989 roku zajmowali się hodowlą owiec. Kiedy nastąpiło załamanie rynku, musieli podjąć decyzję co dalej, w jakim kierunku ma podążać ich gospodarstwo.
- Koleżanka podsunęła nam pomysł hodowli kaczek - opowiada pani Maria. - Po wielu konsultacjach zdecydowaliśmy się jednak na gęsi i kurczaki.
Hodowla brojlerów kurcząt nie jest zbyt obciążająca, jednak wymaga, aby cały czas trzymać rękę na pulsie.
- Najpierw kurnik obsadza się kurczątkami - mówi pan Maciej. - Jest ich jednorazowo około 40 tysięcy sztuk. Codziennie się je dogląda, karmi, podaje leki, dwa razy dziennie usuwa się martwe sztuki. Z jednego rzutu jest średnio 500 do 1500 sztuk odpadów. Wszystkie trafiają do firmy utylizacyjnej.
Cykl hodowlany, w zależności od gatunku drobiu i potrzeb odbiorcy, trwa od 28 do nawet 45 dni. Po tym okresie następuje odbiór i na około 10 dni kurnik zostaje pusty. Jest to czas na posprzątanie. Trzeba usunąć obornik, przeprowadzić dokładną dezynfekcję. A wszystko po to, by mogły tu zamieszkać następne kurczaki. W ciągu roku Makarscy mają średnio osiem wstawień kurcząt.
- To, ile mamy wstawień zależy od tego, jaką kurczak ma osiągnąć wagę i jak szybko rośnie - mówi pan Makarski. - Odpowiednio skomponowana pasza potrafi skrócić cykl hodowlany w znaczącym stopniu.
A jak łatwo się domyślić, krótszy cykl, to możliwość większej liczby wstawień i większych dochodów.
Kurczęta żywione są paszami z zakupu. Natomiast gęsi, których Makarscy hodują dwa stada rocznie, w początkowej fazie chowu karmione są paszami z zakupu i zielonką, w końcowej zaś wyłącznie owsem, pochodzącym z własnego gospodarstwa.
Cała produkcja odbierana jest przez zakłady drobiarskie w Suwałkach.
Wsparcie z Unii
Ich ferma to dwa kurniki - pierwszy, o powierzchni 1150 mkw. postawiony w 1997 roku, drugi, o powierzchni 1573 mkw., zbudowany został trzy lata temu. To bardzo nowoczesne obiekty, spełniające najwyższe standardy.
Kurniki są wyposażone w linie do podawania pasz i pojenia automatycznego oraz w ogrzewanie gazowe i wentylację mechaniczną. Wszystko to jest sterowane komputerowo.
- Komputer steruje jedzeniem, piciem, oświetleniem - opowiada pani Maria. - Gdy temperatura jest za wysoka lub nie ma paszy, włącza się alarm, który słychać w domu.
Przy budowie nowego kurnika pomocne okazało się wsparcie z Sektorowego Programu Operacyjnego.
- Za własne pieniądze postawiliśmy budynek, niestety na jego wyposażenie już nie wystarczyło - mówi pani Makarska. - W Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Sokółce doradzono nam, żebyśmy złożyli wniosek o dofinansowanie ze SPO.
- Żeby otrzymać pieniądze z Unii musieliśmy dołożyć linię paszową i wodną, ocieplić stropodach - wylicza pan Maciej. - I oczywiście spełnić wiele wymagań formalnych.
Makarscy na wyposażenie kurnika otrzymali dofinansowanie w kwocie 240 tys. zł.
W tym roku ponownie skorzystali z dopłaty unijnej i za otrzymane pieniądze ułożyli polbruk w całym obejściu. Na razie nie planują nowych inwestycji. Zastanawiają się jedynie nad zakupem prasy rolującej i nowego ciągnika.
Gospodarstwo z certyfikatem
W 2007 roku praca państwa Makarskich została doceniona przez przedstawicieli brytyjskiej kapituły, która przyznała fermie Certyfikat Genesis QA (Quality Assurance). Taki certyfikat ma niewiele gospodarstw w regionie, pozwala on na sprzedawanie kurcząt do Wielkiej Brytanii, a konsumentom daje gwarancję, że jest to produkt najwyższej jakości.
- Ostatnio odwiedzili nas handlowcy z Anglii - mówi pani Maria. - Byli zachwyceni naszymi kurnikami. Nie wyobrażali sobie, że to może tak wyglądać. Spodziewali się raczej zastać drewniane szopy. A w naszym kurniku jest nawet łazienka z natryskiem - dodaje z uśmiechem.
Certyfikat to nie jedyne wyróżnienie jakie posiadają. Na początku roku zostali uhonorowani nagrodą Rolnik - Farmer Roku "Złote Jabłko", a w lipcu otrzymali Medal św. Izydora za szczególne zasługi w rolnictwie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?