Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Holandia, Austria, Francja z Polską na Euro? Paweł Kryszałowicz: Wszystko jest możliwe!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Wojciech Szczęsny, Robert Lewandowski
Wojciech Szczęsny, Robert Lewandowski Adam Jankowski / Polska Press
Losowanie grupy na Euro dla Polski nie było zbyt szczęśliwe, ale patrząc po tym jak w ostatnim czasie prezentuje się nasza kadra, to chyba każde losowanie nie byłoby dobre. Poprzeczka zawieszona jest bardzo wysoko - mówi w rozmowie z nami Paweł Kryszałowicz, były napastnik reprezentacji Polski.

Holandia, Austria i Francja to potencjalni rywale Polski na Euro 2024. Jak przyjął pan takie losowanie dla Biało-Czerwonych?
Niezbyt szczęśliwe, ale patrząc po tym jak w ostatnim czasie prezentuje się nasza kadra, to chyba każde losowanie nie byłoby dobre. Poprzeczka zawieszona jest bardzo wysoko, najpierw wygrajmy jednak baraże.

Z Holandią widzi pan jakieś szanse?
Tak, bo w ubiegłym roku w Rotterdamie potrafiliśmy zremisować w Lidze Narodów 2-2, mimo, że nie zagrał Robert Lewandowski. To pokazuje, że wszystko jest możliwe.

Najtrudniejszym rywalem będzie zapewne Francja?
Z tym rywalem nie widzę większych szans dla naszego zespołu, ale na tego typu imprezach o wszystkim decyduje jeden mecz więc i z Francją można pokusić się o niespodziankę. Największe szanse nasza kadra miałaby w pojedynku z Austrią, bo to rywal w naszym zasięgu.

Baraże o Euro rozegrane zostaną w marcu. W półfinale na PGE Stadionie Narodowym Polska podejmie Estonię, a potem, jeśli wygra, w finale zagra na wyjeździe z Walią lub Finlandią. Polacy będą faworytami w tych spotkaniach?
Z Estonią zdecydowanie, tym bardziej że gramy u siebie. Wierzę, że po dobrym meczu morale drużyny wzrośnie i nasza drużyna pojedzie po drugą wygraną.

Zauważył pan jakiś postęp w grze kadry pod wodzą Michała Probierza?
Na razie nie za bardzo, wygraliśmy w eliminacjach za kadencji nowego selekcjonera tylko z Wyspami Owczymi.

W Lidze Europy ważne zwycięstwo 1-0 na wyjeździe ze Sturmem Graz odniósł Raków Częstochowa i przedłużył swoje szanse na wyjście z grupy z trzeciego miejsca oraz grę na wiosnę w fazie play-off Ligi Konferencji.
Wielkie brawa dla mistrzów Polski. Każde zwycięstwo polskiej drużyny w pucharach cieszy, tym bardziej, że w ten sposób zdobywamy także ważne punkty do rankingu klubowego. Chyba już wszyscy spisywali Raków na straty, a tymczasem wygrał po wyrównanym meczu i wciąż walczy o awans.

W ostatnie kolejce 14 grudnia Raków podejmie w Sosnowcu Atalantę Bergamo i również w tym meczu musi wywalczyć przynajmniej punkt, aby myśleć o promocji.
Atalanta zagra na luzie, jest już pewna awansu, to szansa dla zespołu Dawida Szwargi.

Podobny cel jak Raków ma Legia Warszawa. Po porażce na wyjeździe z Aston Villą 1-2 w ostatnim spotkaniu zmierzy się przy Łazienkowskiej z AZ Alkmaar. Zobaczymy przynajmniej jedną polską drużynę, a może dwie w play-off Ligi Konferencji?
Gdyby Legia nie popełniła w Anglii tak prostych błędów jak przy drugiej straconej bramce to awans już by miała. Zabrakło odpowiedniego krycia, tak nie można grać. Myślę, że w starciu z Holendrami da sobie jednak radę, pokazała już w Europie, że zna się na futbolu.

Rozmawiał Zbigniew Czyż

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Holandia, Austria, Francja z Polską na Euro? Paweł Kryszałowicz: Wszystko jest możliwe! - Portal i.pl

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna