Huśtawki i małpi gaj

Zabawki i ceny

- huśtawki do zawieszenia - od 20 zł do 140 zł
- piaskownice - od 180 zł
- huśtawki - ważki - od 200 zł
- zjeżdżalnie - od 200 do 1,2 tys. zł
- mini-baseny - od 300 zł
- zestaw do koszykówki - od 300 zł do 1,5 tys. zł
- letnie domki - od 500 zł do 2 tys. zł
źródło: Kettler, bobomarket, nokaut.pl

Dla najmłodszych dzieci idealnym miejscem jest piaskownica. Najlepiej z pokrywą, którą na noc będzie można przykrywać piach (to zapobiegnie zanieczyszczaniu go np. przez koty, które mogą przychodzić z okolicy).
- Miękki piasek jest bezpieczny, bo amortyzuje wszelkie upadki - podpowiada Piotr Jastrzębski, szef Centrum Ogrodniczego z Białegostoku. - A gdy oprócz piasku w ogrodzie znajdzie się woda, można mieć dzieci z głowy przez cały dzień. Jednak oczko wodne trzeba tak zabezpieczyć, by dziecko do niego nie wpadło - najlepiej mocną siatką rozciągniętą nad zbiornikiem.

Zrób to sam

Warto zadbać, aby w takim przydomowym ogródku znalazło się miejsce zacienione, w którym dzieci mogą odpocząć od ewentualnych upałów - przeciwsłoneczny parasol czy specjalne zadaszenie bez ścianek.
- Na placu zabaw najlepiej zasiać trawę odporną na deptanie (sprzedawca doradzi nam wybór najlepszej) - wyjaśnia specjalista od architektury ogrodowej. - Dzięki temu dziecko będzie mogło się wyszaleć, a ogród nie straci na estetyce.

O wykonanie niektórych urządzeń i zestawów można pokusić się samemu. Trzeba tylko pamiętać, że np. drewnianą konstrukcję należy stabilnie zakotwiczyć w ziemi. Samo drewno powinno być starannie przygotowane, zaimpregnowane i przede wszystkim gładkie. Warto też zaokrąglić krawędzie poszczególnych elementów huśtawek czy piaskownic.

Chociaż najwięcej satysfakcji sprawi dziecku postawiony własnoręcznie szałas z patyków, to na pewno ucieszy je zbudowana przez tatę chatka na trawniku lub na drzewie. Może przyjąć kształt drewnianej platformy lub domku umieszczonego w konarach drzew albo osadzonego na wysokich podporach.

Lądowanie, byle miękkie

- Podczas projektowania, budowania lub aranżowania przydomowego placu zabaw zawsze najważniejsze jest bezpieczeństwo dzieci - mówi Jastrzębski. - Najlepiej wybrać miejsce oddalone od ulicy i osłonięte z dwóch lub trzech stron roślinami, niskim płotkiem lub kratą obrośniętą pnączami. Dobrze, jeśli jest ono widoczne z okien kuchni, pokoju, tarasu czy innego miejsca, w którym często przebywamy.
Urządzenia przeznaczone do zabawy trzeba dostosować do wielkości ogrodu i przeznaczonej dla dzieci strefy. Nie mogą być stłoczone, bo dobra zabawa to zabawa swobodna. A z terenu wokół każdego z urządzeń trzeba usunąć wszelkie wystające i twarde elementy.

Zalecana wielkość tzw. strefy funkcjonowania ("korytarza", który pozwala bez kolizji z jakąkolwiek przeszkodą zjeżdżać, huśtać się czy skakać) to minimum 1,5 m w każdą stronę.

Schodki w urządzeniach dla młodszych dzieci zawsze powinny mieć poręcze.
- Nawet najfajniejsza huśtawka czy zjeżdżalnia może się dziecku znudzić - mówi Piotr Jastrzębski. - A w samej przyrodzie jest tyle atrakcji. Dlatego ogród dla dziecka powinien być przede wszystkim kolorowy i fascynujący, ze ścieżkami, zakamarkami, w których dziecko może się schować, a jednocześnie rodzic nie straci nad nim kontroli.