IV liga piłkarska. Na górze tabeli nic nie drgnęło. Na dole Cresovia poniosła 13. porażkę z rzędu

Liderujący wasilkowianie grali z beniaminkiem z Tykocina i wygrali 3:1. Hetman Skłodowscy łatwo skóry faworytowi nie sprzedał i stworzył sobie kilka okazji, by postawić gości w trudnej sytuacji. Nie miał natomiast tak skutecznego strzelca jak Jan Pawłowski. Kapitan przyjezdnych w pierwszej połowie najpierw dobił odbitą od słupka piłkę, potem uderzeniem głową poprawił wynik na 2:0.

Po zmianie stron wiele emocji dostarczyła końcówka potyczki. Ambitni piłkarze z Tykocina złapali kontakt w doliczonym czasie gry, po trafieniu Wojciecha Moczulskiego i liczyli na sensacyjny remis. Uspokoił ich Pawłowski, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego ustalając strzałem głową wynik spotkania na 3:1 dla Wasilkowa.

Wigry długo nie potrafiły złamać obrony rywali z KS Michałowo, ale w drugiej połowie gospodarze dostali czerwoną kartką i worek z bramkami rozwiązał się. Skończyło się wygraną Biało-Niebieskich 4:0. W takim samym stosunku Tur Bielsk Podlaski zwyciężył u siebie z Dębem Dąbrowa Białostocka, a Warmia Grajewo z Promieniem Mońki.

Ozdobą spotkania w Grajewie było trafienie Pawła Kossyka na 2:0. Zawodnik Wilczków popisał się pięknym uderzeniem zza pola karnego w okienko bramki Promienia. Kossyk dołożył też trafienie z rzutu karnego, a pozostałe bramki zdobyli Arkadiusz Mazurek i Edison.

Najwięcej goli z drużyn czołówki strzelił Ruch Wysokie Mazowieckie, ogrywając na wyjeździe Orlęta Czyżew 7:3. Dla drużyny grającego trenera Kamila Jackiewicza był to czwarty z rzędu triumf, co pozwoliło Ruchowi utrzymać się na najniższym stopniu czwartoligowego podium.

W Białymstoku o wygranej MOSP-u z Cresovią przesądził w 30. minucie strzałem głową kapitan gospodarzy Szymon Turczewski. Siemiatyczanie mieli szansę na przerwanie fatalnej serii porażek, ale zmarnowali rzut karny, obroniony przez Kacpra Radziszewskiego.

- Myślę, że wygraliśmy zasłużenie, bo szczególne w drugiej połowie mieliśmy sporo niewykorzystanych stuprocentowych sytuacji, ale gdyby ten karny wpadł, to mogło się to różnie potoczyć. To zwycięstwo sprawia, że mamy względny spokój w tabeli i jestem z tego powodu bardzo zadowolony - ocenia trener MOSP-u Białystok Piotr Szydłowski.

WYNIKI 16. KOLEJKI

• MOSP Białystok - Cresovia Siemiatycze 1:0 (1:0). Bramka: 1:0 - Turczewski (30).
• Tur Bielsk Podlaski - Dąb Dąbrowa Białostocka 4:0 (1:0). Bramki: 1:0 - Daniłowski (33), 2:0 - Bazylewski (47), 3:0 - Niemczynowicz (57), 4:0 - Niemczynowicz (75).
• Warmia Grajewo - Promień Mońki 4:0 (2:0).Bramki: 1:0 - Mazurek (26), 2:0 - Kossyk (31), 3:0 - Kossyk (60-karny), 4:0 - Edison (74).
• KS Grabówka - Czarni Czarna Białostocka 1:1 (0:1). Bramki: 0:1 - Szycko (18), 1:1 - Ganiewicz (85).
• KS Michałowo - Wigry Suwałki 0:4 (0:0). Bramki: Zalewski - dwie, Gużewski, Cudowski.
• Hetman Skłodowscy Tykocin - KS Wasilków 1:3 (0:2). Bramki: 0:1 - Pawłowski (13), 0:2 - Pawłowski (35), 1:2 - Moczulski (90), 1:3 - Pawłowski (90).
• Orlęta Czyżew - MKS Ruch Wysokie Mazowieckie 3:7 (1:3). Bramki: 0:1 - Brokowski (8), 0:2 - Podczarski (24), 1:2 - Jaźwiński (35), 1:3 - Brokowski (45), 1:4 - Podczarski (54), 2:4 - Ilczuk (58), 2:5 - Pasko (62), 3:5 - Steć (82), 3:6 - Pasko (90), 3:7 - Jackiewicz (90).
• Sparta 1951 Szepietowo - Wissa Szczuczyn 1:3.
• Krypnianka Krypno - KS Śniadowo 0:3.

TABELA
1. KS Wasilków 15 43 68-11
2. Wigry Suwałki 16 42 65-19
3. Ruch Wysokie Mazowieckie 16 37 48-18
4. Warmia Grajewo 16 36 60-15
5. Tur Bielsk Podlaski 16 33 33-20
6. Wissa Szczuczyn 16 31 41-27
7. Sparta 1951 Szepietowo 16 26 27-27
8. Krypnianka Krypno 16 25 26-25
9. KS Michałowo 16 25 39-36
10. Promień Mońki 16 25 34-33
11. KS Śniadowo 15 18 25-37
12. MOSP Białystok 16 16 23-35
13. Orlęta Czyżew 15 14 28-46
14. Dąb Dąbrowa Białostocka 16 12 16-46
15. Czarni Czarna Białostocka 15 10 17-35
16. Hetman Tykocin 16 7 19-53
17. KS Grabówka 16 3 12-47
18. Cresovia Siemiatycze 16 3 13-64