Cała trójka przyjechała do Białegostoku na testy. Na boisku w Dobrzyniewie nie zobaczyliśmy natomiast Marco Reicha. Były reprezentant Niemiec do stolicy Podlasia dotrzeć miał w poniedziałek wieczorem.
27-letni Sagna jest napastnikiem, który ostatnio związany był z rumuńskim klubem Gloria Buzau. Tam miał jednak problemy z przebiciem się do pierwszego składu. Wcześniej grał w litewskim FK Suduva.
Batota to rówieśnik Sagni. Na koncie ma występy w reprezentacji Republiki Kongo. Ostatnio reprezentował barwy francuskiego Lyon-la-Duchere.
Z kolei Płoszczuk ma 19 lat, jest pomocnikiem OKS-u Olsztyn.
- Zawodnicy potrenują przez kilka dni z naszym zespołem, a szkoleniowcy ocenią ich przydatność do drużyny - mówi Cezary Kulesza, odpowiedzialny w Jagiellonii za sprawy sportowe.
Testów będzie zresztą więcej. Pod koniec czerwca w Białymstoku powinien pojawić się 19-letni pomocnik Gustavo Adolfo, o którym już pisaliśmy. Kolumbijczyk miał problemy z wizą i nie było sensu, żeby przylatywał do Polski tylko na kilka treningów. Niebawem przecież kończy się sezon ekstraklasy i jagiellończycy rozpoczną urlopy.
Po sezonie można spodziewać się też, że do białostockiego klubu zaczną spływać oferty w sprawie naszych zawodników. Kilku już dzisiaj ma sporo propozycji. W tym gronie jest Kamil Grosicki, ale Jaga już zdecydowała o wykupieniu z Legii szybkiego napastnika. Brazylijczykiem Bruno interesuje się z kolei Energie Cottbus, ale
Kulesza zaznacza, że w obecnej chwili transfer nie wchodzi w grę. - Nie zamierzamy się osłabiać - podkreśla.
Dodajmy, że w poniedziałek Jagiellonia podpisała 3-letni kontrakt z Wahanem Gevorgyanem z ŁKS-u Łódź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?