MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:0. Kamil Grosicki bohaterem, Jaga wygrywa w pięknym stylu!

(KS)
Jagiellończycy (na zdjęciu Dariusz Jarecki) byli w sobotę nie do zatrzymania
Jagiellończycy (na zdjęciu Dariusz Jarecki) byli w sobotę nie do zatrzymania
Jagiellonia po kapitalnym meczu w pełni zasłużenie wygrała 2:0 z warszawską Legią. Obie bramki dla żółto-czerwonych strzelił Kamil Grosicki.

To miał być inny mecz, niż wcześniejsze zakończone bezbramkowymi remisami z Piastem Gliwice i Cracovią. I był! Legia nie przyjechała do Białegostoku bronić remisu. Próbowała atakować, zostawiając jednocześnie więcej miejsca ofensywie Jagi. Podopieczni Michała Probierza wykorzystali to wyśmienicie.

Początek spotkania należał do gości, ale białostoczanie szybko opanowali nerwy i zaczęli punktować "legionistów". W 32 minucie Grosicki otrzymał podanie od Tomasza Frankowskiego wpadł w pole karne i płaskim strzałem pokonał Jana Muchę. "Grosik" także w 60 minucie uciekł obrońcom Legii i uderzeniem po długim rogu po raz drugi skierował piłkę do siatki.

Kiedy Kamil, w 81 minucie opuszczał murawę otrzymał od kibiców gorącą owację na stojąco. Po meczu, jako pierwsi gratulacje złożyli mu rodzice, którzy specjalnie na to spotkanie przyjechali ze Szczecina.

Jagiellończycy zagrali fantastycznie. Ich wygrana mogła być bardziej okazała. Sam Grosicki mógł zdobyć jeszcze dwa gole. Świetnych okazji strzeleckich nie wykorzystali też Frankowski i Bruno. Należy jednak dodać, że także Legia również miała swoje szanse, ale Grzegorz Sandomierski w cudownym stylu obronił dwa strzały Macieja Iwańskiego.

- Nie potrafimy radzić sobie z agresywną gra rywala - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener stołecznego zespołu Jan Urban.- Jeżeli ktoś w pewnym momencie akcji nie jest w stanie "włożyć nogi", to może zapomnieć o piłce.

- Ostatnio pojawiały się opinie, że jesteśmy w kryzysie. Dlatego to zwycięstwo było nam bardzo potrzebne - stwierdził z kolei trener Jagi Michał Probierz. - Jednak już zapominam o Legii i myślę o zbliżających się meczach prawdy.

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 - Grosicki 32, 2:0 - Grosicki 60.
Jagiellonia: Sandomierski - Lewczuk, Skerla, Cionek, Norambuena - Reich (84 Tumicz), Hermes, 32. Bruno, Jarecki (68 Stano) - Grosicki (81 Jezierski), Frankowski.
Legia: Mucha - Rzeźniczak, Astiz, Choto, Kiełbowicz - Radović (65 Jarzębowski), Iwański, Smoliński (65 Szałachowski), Grzelak (81 Paluchowski), Rybus - Chinyama.
Żółte kartki: Jarecki, Bruno, Stano (Jagiellonia), Iwański (Legia).
Sędziował: Adam Kajzer (Rzeszów). Widzów: 6000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna