Prezes Polonii Józef Wojciechowski zapowiedział, że jeśli jego zespół przegra z Jagiellonią, to zwolni trenera Dusana Radolskiego. - To powoduje, że ciężar gatunkowy sobotniego spotkania znaczenie wzrasta - przyznaje prezes Jagi Ireneusz Trąbiński.
Szef białostockiego klubu nie komentuje deklaracji swojego vis-a-vs w Polonii, który szkoleniowców zmienia jak rękawiczki.
- Pan Wojciechowski jest niewątpliwie świetnym biznesmenem, ale ma oryginalne spojrzenie na sposób prowadzenia klubu - stwierdza tylko Trąbiński.
Należy jednak spodziewać się, że postraszeni przez swojego szefa piłkarze i trenerzy "Czarnych Koszul" dadzą z siebie wszystko, aby w Białymstoku nie przegrać. Z drugiej jednak strony nie wiadomo, czy atmosfera w drużynie jest jeszcze do naprawienia. Dziennik "Fakt" informuje, że na pomeczowym rozruchu po ostatniej porażce 0:3 z Bełchatowem, po pięciu zawodnikach było widać, że poprzedniej nocy nie stronili od alkoholu. Jeden z piłkarzy w ogóle nie stawił się na zajęciach. Całego wydarzenia miał nie zauważyć trener Radolksy.
Na razie nie ma oficjalnego komunikatu w tej sprawie ze strony klubu. W każdym razie nad "Czarnymi Koszulami" zbierają się jeszcze czarniejsze chmury.
Ale tym bardziej nie wiadomo, czego można spodziewać się po ekipie znajdującej się w ogniu krytyki ze strony własnego prezesa i wielu kibiców. W Białymstoku warszawianie mogą chcieć udowodnić, że zasługują na szacunek.
Trener Jagiellonii nie ma wątpliwości, że jego zespół czeka szalenie ciężki pojedynek. - Będzie to najtrudniejszy mecz, jaki do tej pory graliśmy - mówi nawet Michał Probierz. - Zmierzymy się ze zdeterminowanym rywalem, a wszyscy oczekują od nas zwycięstwa. Jesteśmy faworytem. W takich spotkaniach gra się bardzo ciężko. Ale wiemy, jaka jest stawka. Zwyciężając możemy przeskoczyć kilka drużyn w tabeli. Punkty musimy wydrzeć Polonii z gardła!
Jagiellończycy solidnie przygotowują się do sobotniej konfrontacji (początek o godz. 18.30). Niestety, pod znakiem zapytania stoi występ w meczu z Polonią Marco Reicha. Niemiec nabawił się urazu przywodziciela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?