Cezary Kulesza (prezes Jagiellonii): - Chciałbym, żebyśmy wylosowali kogoś, z kim moglibyśmy wygrać. Nie mam jakichś konkretnych faworytów. Trudno też powiedzieć kogo chciałbym uniknąć. Walczyć będziemy z każdym. Dobrze byłoby tę walkę zacząć meczem wyjazdowym.
Andrius Skerla (obrońca Jagiellonii): - Mamy swój cel. Jest nim awans do fazy grupowej Ligi Europy. Będziemy walczyć bez względu na to, kogo przydzieli nam los. Osobiście wolałbym uniknąć wyprawy gdzieś na południe, w egzotyczne rejony. Jest tam bardzo gorąco, a drużyny prezentują niewygodny styl gry. Fajnie natomiast było pojechać do Szkocji. Grałem tam przez kilka lat i chętnie znowu odwiedziłbym Wyspy.
Thiago Rangel Cionek (obrońca Jagiellonii): - Ciężko pracujemy, aby być gotowym do walki w eliminacjach Ligi Europy. Naszym celem jest faza grupowa. Pewnie, że łatwiej byłoby awansować, gdybyśmy trafili na jakiś słabszy zespół. Ale w sumie na tym etapie słabych drużyn już nie ma. Obojętnie na kogo nie trafimy, damy z siebie wszystko.
Adam Popławski, dyrektor MOSiR w Białymstoku): - Za trenerem Michałem Probierzem powtórzę, że fajnie byłoby wylosować Liverpool. Nawet, jeśli Jaga miałaby przegrać, to mecze z takim zespołem byłyby wielkim wydarzeniem dla całego miasta i regionu. Ze swojej strony robimy wszystko, aby spotkania eliminacji Ligi Europy odbyły się w Białymstoku. To dla nas bardzo ważne. Na stadionie cały czas prowadzone są prace remontowe, aby dostosować obiekt do wymogów europejskich. Wierzymy, że druga wizyta delegata UEFA, który odwiedzi Białystok w okolicach 20 lipca, zakończy się pomyślnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?