Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia czeka na decyzję wojewody

Krzysztof Sokólski
Czy Przemysław Kulig wróci do Jagiellonii, zależy od jej budżetu
Czy Przemysław Kulig wróci do Jagiellonii, zależy od jej budżetu archiwum
Białystok. Od decyzji wojewody podlaskiego w sprawie galerii handlowej przy Jurowieckiej w dużej mierze zależy najbliższa przyszłość Jagiellonii.

Plany Jagi zdominowały wczorajsze spotkanie przedstawicieli klubu i mediów. - Decyzja wojewody w sprawie galerii będzie miała wpływ na nasze sprawy finansowe - nie ukrywał prezes Jagiellonii Aleksander Puchalski. Co, jeśli decyzja byłaby negatywna? Puchalski wspólnie z wiceprezesem Arturem Kapelko i trenerem drużyny Ryszardem Tarasiewiczem zapewniali, że nadal będą "bić się o ekstraklasę", ale walka ta będzie dużo trudniejsza.

"Ełkaesiacy i Kulig

Czy wojewoda zaakceptuje, czy też zakwestionuje plan zagospodarowania przestrzennego, wyjaśni się jutro. Wtedy też szefowie klubu będą więcej wiedzieć na temat własnych możliwości transferowych. Na razie o przymiarkach dotyczących nowych zawodników nie chcą wiele mówić. Potwierdzają zainteresowanie Mariuszem Marczakiem i Rafałem Bałeckim z ŁKS-u Łomża. Dzisiaj Puchalski ma prowadzić negocjacje w sprawie pozyskania obu piłkarzy. W przypadku Marczaka, w grę wchodzi transfer definitywny, Bałeckiego - wypożyczenie. Rozmowy będą jednak trudne. Udało się nam ustalić, że ŁKS może żądać za popularnego "Manola" nawet 250 tysięcy złotych.
Puchalski ujawnił również, że bardzo zależy mu na powrocie do Białegostoku Przemysława Kuliga (obecnie Górnik Łęczna). - Rozmawialiśmy z nim i prywatnie, i oficjalnie - przyznał prezes Jagiellonii.
Jak informowaliśmy, w klubie rozważane jest także ściągnięcie wypożyczonego do Freskovity Wysokie Mazowieckie Dzidosława Żuberka.
Poza tym w kręgu zainteresowań żółto-czerwonych znajduje się kilku graczy z ekstraklasy. - To przede wszystkim zawodnicy, którzy w swoich drużynach albo nie grają, albo grają bardzo rzadko - tłumaczył Tarasiewicz. Ich nazwiska pozostają objęte tajemnicą.
Z drugiej strony szefowie Jagi nie wykluczają także, że kilku piłkarzy opuści zespół. Potwierdzają zainteresowanie ze strony pierwszoligowców Pawłem Sobolewskim i Michałem Trzeciakiewiczem. Z kolei zielone światło w poszukiwaniu nowego pracodawcy otrzymał Ariel Jakubowski. Do innej drugoligowej drużyny zostanie prawdopodobnie wypożyczony Konrad Nowak.

Ławka prawdę powie

Plany przyszłościowe zdominowały dyskusję na temat sytuacji Jagiellonii. Jeśli chodzi o rundę jesienną, trener i prezesi uznali, że była ona bardzo udana. Zresztą trudno się z nimi nie zgodzić.
- Zobaczmy tylko, kogo mieliśmy na ławce rezerwowych na przykład w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Majewski, Speichler, Cieluch, Stasiak. W Zagłębiu ograni Lachowski, Paczkowski, Zubanović - wymieniał Tarasiewicz. - I oto cały obraz Jagiellonii.
Mimo kłopotów kadrowych żółto-czerwonym udało się zdobyć cztery punkty więcej, niż w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna