Co jakiś czas pojawiają się głosy o propozycjach dla 22-letniego obrońcy. Tym razem jednak oferta była konkretna, ale Jaga jej nie zaakceptowała. Dlaczego?
- Po pierwsze, musielibyśmy szukać lewego obrońcy, a krótko przed zamknięciem okienka transferowego trudno byłoby znaleźć wartościowego gracza - odpowiada Kulesza. - Po drugie, to warunki finansowe. Za pieniądze, jakie oferuje Atalanta, na pewno Krzyśka nie sprzedamy.
Propozycja opiewała na 200 tysięcy euro. W Jadze uznano, że to stanowczo za mało. - Menedżer zawodnika się nie odzywa. W tym momencie nie ma więc sprawy - dodaje Kulesza.
Jagiellonia zdecydowała się natomiast wypożyczyć innego lewego obrońcę, Krzysztofa Husa, do Stali Rzeszów. 19-latek latem trafił do Białegostoku właśnie ze Stali. Podpisał z żółto-czerwonymi 4-letni kontrakt. Hus jednak nie miał szans na przebicie się do podstawowego składu Jagi. Przeszedł do zespołu Młodej Ekstraklasy. Z propozycją czasowego powrotu do Rzeszowa wystąpiła Stal.
- Uznaliśmy, że lepiej będzie, jak Krzysiek ogra się w drugiej lidze - Kulesza tłumaczy powody rocznej umowy wypożyczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?