MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia wygrała z Dnieprem

Krzysztof Sokólski
ariusz Dzienis zademonstrował doskonałą formę we wtorkowym sparingu z ŁKS-em Łomża. Potwierdził ją z Dnieprem.
ariusz Dzienis zademonstrował doskonałą formę we wtorkowym sparingu z ŁKS-em Łomża. Potwierdził ją z Dnieprem. W. Wojtkielewicz
Wronki. Dobrą formę prezentują w sparingach piłkarze białostockiej Jagiellonii. W czwartek, pokonali we Wronkach czołową drużynę białoruskiej ekstraklasy Dniepr Mohylew.

- Oby tak było w lidze - mówi trener Jagi Ryszard Tarasiewicz. - Na razie naprawdę mogę być zadowolony.
Żółto-czerwoni w meczu z Dnieprem od początku narzucili własny styl gry. Białostoczanie zagrali pressingiem, zmuszając rywali do błędu. Ich przewaga nie podlegała dyskusji. W pierwszej połowie spotkania Jagiellonia stworzyła kilka dogodnych okazji do strzelenia bramki. Wykorzystała jedną. W 23 minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał Robert Speichler. W białoruskim polu karnym do piłki najwyżej wyskoczył Rafał Naskręt i umieścił ją w siatce.
Po zmianie stron impet jagiellończyków nie osłabł. W 73 minucie w "szesnastce" Dniepra faulowany był Ernest Konon. Sam poszkodowany zamienił rzut karny na gola.
W drugiej części spotkania na boisku pojawił się długo oczekiwany w Jadze Vuk Sotirović. Serbski napastnik miał dwie strzeleckie szanse. Jednak piłka nie chciała go słuchać - raz mu uciekła, a za drugim razem nie potrafił jej opanować.
- Brakuje mu czucia - komentuje Tarasiewicz. - Widać, że ma zaległości treningowe. Może nie aż tak bardzo duże, ale trzeba mu poświęcić trochę czasu i uwagi.
Sotirovicia czeka ciężka walka o miejsce w składzie. - Na chwilę obecną w linii ataku najlepiej radzą sobie Radek Divecky i Janusz Wolański - przyznaje szkoleniowiec.
Tarasiewicz może być zadowolony, że jego zespół zaczął strzelać dużo goli, ale cieszy także fakt, że ich nie traci. W czwartek po raz kolejny Jagiellonia zagrała bardzo dobrze w defensywie. Dniepr poza jednym uderzeniem (obronionym przez Jacka Banaszyń-skiego) nie zagroził białostockiej bramce. A opiekun drugoligowca dążąc do perfekcji wciąż próbuje nowych rozwiązań. We Wronkach uważnie przyglądał się Krzysztofowi Zalewskiemu, który jako jeden z nielicznych rozegrał pełne 90 minut.
Z kolei w pomocy wysoką formę osiągnął już Mariusz Dzienis. W dobrej dyspozycji znajduje się także Robert Speichler. W meczu z Dnieprem pokazał się także Filip Burkhardt, dający do zrozumienia, że nie rezygnuje z rywalizacji o miejsce w składzie. - Nieźle zagrał też Mariusz Marczak - dodaje Tarasiewicz.
Kolejny etap w poszukiwaniu optymalnego ustawienia będzie miał miejsce w sobotę, w kończącym obóz treningowy we Wronach sparingu z Mieszkiem Gniezno.

Jagiellonia Białystok - Dniepr Mohylew 2:0 (1:0)

Bramki: Naskręt 23, Konon 73-karny.
Jagiellonia. I połowa: Banaszyński - Napierała, Zalewski, Chańko, Naskręt - Dzienis, Łatka, Speichler, Romańczuk - Wolański, Divecky. II połowa: Mańka - Zalewski, Wincel, Wasiluk, Petasz - Cieluch, Burkhartd, Marczak, Tarnowski - Konon, Sotirović.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna