Jak oswoić stres

Stres nie zawsze musi być naszym wrogiem. Gdy jest na umiarkowanym poziomie, poprawia naszą koncentrację i zwiększa wydajność mózgu. Jednak długotrwały stres może być przyczyną wielu poważnych chorób.

Nie ma jednej definicji stresu - mówi Teresa Zalewska, specjalista psychiatra. - Można powiedzieć, że jest to sytuacja psychiczna, społeczna czy indywidualna, która przekracza możliwości danej osoby. Takie trudne sytuacje wywołują reakcję obronną organizmu, aktywizując nas do działania pomagając je przezwyciężyć.
Ale jeżeli stres trwa bardzo długo, może powodować osłabienie, apatię, niepokój, a także dolegliwości fizyczne. W niektórych przypadkach prowadzić może do depresji.

To może cię spotkać
Stres zwiększa prawdopodobieństwo pojawienia się następujących schorzeń:
- choroby serca
- choroba niedokrwienna
- zawał
- nadciśnienie tętnicze
- zaburzenia rytmu serca
- nerwice
- bezsenność
- obniżenie odporności organizmu
- zaburzenia potencji

Kiedy do lekarza

Stres może być związany zarówno z sytuacjami negatywnymi, takimi jak utrata pracy, odejście bliskiej osoby, choroba, jak i z sytuacjami pozytywnymi, takimi jak ślub, awans czy przyjście na świat dziecka.

- Naturalną reakcją na takie wydarzenia jest nadmierna radość bądź smutek, brak apetytu, problemy ze snem, skupienie myśli na danym problemie - mówi Teresa Zalewska. - Jeśli takie objawy utrzymują się dwa tygodnie do miesiąca, nie powinniśmy się martwić.
Problem pojawia się, gdy smutek czy przygnębienie przeradza się w apatię lub depresję.

- Gdy objawy te trwają dłużej i się nasilają, powinniśmy zgłosić się do lekarza - mówi psychiatra.
Jeśli budzisz się w nocy, czujesz kołatanie serca, masz niespokojne myśli, nie możesz długo zasnąć. Jeśli często miewasz bóle głowy, jesteś często rozdrażniony, płaczesz bez większego powodu, wybuchasz agresją, masz problemy żołądkowe, suchość w ustach, trudności z oddychaniem, ból w klatce piersiowej, zgłoś się do lekarza pierwszego kontaktu.

Co robić?

- Warto wzmacniać swoją odporność na trudne sytuacje - mówi Teresa Zalewska. - Gdy mamy jakiś problem, poczekajmy najpierw aż opadną emocje. Zastanówmy się wtedy, jakie są możliwości rozwiązania danej sytuacji. Jeśli sami nie potrafimy sobie poradzić, poprośmy o pomoc najbliższych. Nasza rodzina, przyjaciele są dla nas naturalną grupą terapeutyczną.

Jak twierdzi Teresa Zalewska, powinniśmy nauczyć się radzić sobie z sytuacjami stresowymi, rozwiązywać je, a nie uciekać od nich.
- Pułapką jest sięganie po alkohol czy leki - dodaje terapeutka. - Nie rozwiążą one naszego problemu, dadzą jedynie chwilowe ukojenie. Wtedy zaczynamy sięgać po silniejsze leki, pijemy większe ilości alkoholu, a tego skutkiem są bardzo często uzależnienia.

Pomaga dieta i aktywność fizyczna

Ważna jest także właściwa dieta. Nie powinno zabraknąć w niej magnezu. Niedobór tego pierwiastka ujemnie wpływa na układ nerwowy. Znajdziemy go m.in. w kakao, czekoladzie, kaszy gryczanej, ziarnach soi, pestkach dyni, fasoli i orzechach. Pamiętajmy także o odpoczynku. Odpowiednio długi i spokojny sen to podstawa.

Gdy jesteśmy pod wpływem stresu, pomóc może wysiłek fizyczny. Aerobic, jogging, pływanie. Odprężeniu sprzyja także aktywność, która sprawia nam przyjemność. Może to być pielęgnacja ogrodu, łowienie ryb, czytanie.