Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Paweł II beatyfikacja: Jak najtaniej dojechać do Rzymu

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Jan Paweł II beatyfikacja: Jak najtaniej dojechać do Rzymu
Jan Paweł II beatyfikacja: Jak najtaniej dojechać do Rzymu
Największym problemem jest znalezienie noclegu.

Beatyfikacja

Beatyfikacja

Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku. Już w połowie maja Benedykt XVI oznajmił, że proces beatyfikacyjny papieża Polaka powinien ruszyć jak najszybciej. Uchylił jednocześnie wymagany nakaz czekania na rozpoczęcie tego procesu przez 5 lat od śmierci kandydata. Odpowiedzialny za proces beatyfikacyjny był wikariusz papieski Camillo Ruini.

- Aby uznać osobę za beatyfikowaną, należy udowodnić jeden cud, który miał miejsce po jej śmierci.

- Beatyfikacja Jana Pawła II jest pierwszym krokiem do kanonizacji, czyli uznania go za świętego.

- W piątek po południu Stolica Apostolska ogłosiła dekret o uznaniu cudu. Jest nim niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia przypadek nagłego wyzdrowienia francuskiej zakonnicy z zaawansowanej choroby Parkinsona.

Jan Paweł II beatyfikacja: Największym problemem jest znalezienie noclegu. Nasza grupa będzie nocować 100-150 km od Rzymu. Wszystkie hotele bliżej miasta są już zajęte albo ceny są dwukrotnie wyższe niż zwykle - przyznaje Bogumiła Kisła z Biura Pielgrzymkowo-Turystycznego Emanuel. Już kilkanaście minut po ogłoszeniu daty beatyfikacji Jana Pawła II w biurach podróży zaczęły urywać się telefony, a ceny hoteli i biletów lotniczych poszły w górę.

Z Ełku pojadą co najmniej dwa autokary
Zainteresowanie wyjazdami do Rzymu na 1 maja gwałtownie wzrosło w miniony piątek. Jednak nie ze względu na weekend majowy, lecz przypadającą tego dnia uroczystość beatyfikacji Jana Pawła II. Wybierają się tam tysiące Polaków, w tym także ełczanie.

- Dla mieszkańców Ełku i okolic mamy przygotowane dwa autokary. W jednym już jest komplet pasażerów, a w drugim mamy jeszcze 15 wolnych miejsc - poinformowała nas wczoraj ok. południa Bogumiła Kisła.

Wyjazd drugiego z autokarów zaplanowano na 28 kwietnia. Wśród pielgrzymów, którzy pojadą z biurem Emanuel są nie tylko ełczanie, ale i mieszkańcy Giżycka, Augustowa czy Suwałk.

- Mamy zasadę, że nie jeździmy nocą. Dlatego podróż będzie trwała trzy dni. Pierwszy nocleg zaplanowaliśmy w Czechach, dwa kolejne już we Włoszech - koło Padwy i pod Rzymem - dodaje Bogumiła Kisła.

Zorganizowanie wyjazdu rozważa także Katolicki Ruch Rodzin Nazaretańskich z diecezji ełckiej.
- Wszystko zależy od tego, ilu będzie chętnych - przyznaje Mariusz Laskowski z KRRN. - Planujemy spędzić we Włoszech 3-4 dni. Koszt takiego wyjazdu wyniósłby ok. 1,9 tys. złotych. Jeśli nie będzie zbyt wielu chętnych, to pojedziemy prawdopodobnie z inną grupą pielgrzymów.

Osoby zajmujące się organizacją wyjazdów nie wykluczają, że pojawi się więcej ofert wyjazdu na beatyfikację papieża Polaka. Zależy to od liczby chętnych i wolnych miejsc w hotelach.

Problem z noclegami
Reakcja na wieść o beatyfikacji była natychmiastowa. Jak relacjonują przedstawiciele biur podróży, już 15 minut później w niektórych hotelach w Rzymie nie można było zarezerwować noclegu. A ceny wzrosły z 30 do 60 euro za dobę.

- Dlatego będziemy nocować 100-150 kilometrów od Rzymu - wyjaśnia Bogumiła Kisła. - Godzina beatyfikacji nie jest jeszcze znana, ale myślę, że będziemy musieli wyjechać z hotelu ok. 2 w nocy. Najpierw pojedziemy kolejką, a potem metrem. To najlepszy i najbezpieczniejszy sposób dotarcia do Rzymu. Ciągle nie wiadomo, jak to wszystko będzie wyglądało.

Według dotychczasowych informacji nie będzie żadnych wejściówek upoważniających do udziału w uroczystości beatyfikacji.

Ceny poszły w górę
Wyjazd autokarem to nie jedyny sposób na dotarcie do Rzymu. Pielgrzymi mogą skorzystać też z ofert linii lotniczych. LOT oferuje np. wylot 28 kwietnia i powrót 3 maja. Jednak za bilet na takie połączenie musimy zapłacić ponad 4 tys. zł.

Dużo tańsza jest oferta tanich linii lotniczych. Jednak będzie to podróż przez Francję, Szwajcarię czy Węgry. Niestety oczekiwanie na przesiadkę czasami może trwać nawet całą noc. Przez to podróż może wydłużyć się nawet do dwóch dni.

Niewykluczone, że specjalne połączenia do Rzymu, tak jak po śmierci papieża, uruchomi PKP. Nawet jeśli tak się nie stanie, sami możemy zaplanować swoją podróż pociągiem. Jednak i musimy pamiętać o konieczności rezerwacji miejsc. Podróżni, którzy wsiądą do pociągu w Ełku 29 kwietnia o 7.49, w Rzymie będą już o 12.13 następnego dnia.

Jeśli na wyjazd zdecydujemy się w ostatniej chwili, możemy wyruszyć w podróż samochodem. Do przejechania mamy ok. 2,1 tys. km. Do kosztów paliwa musimy doliczy także winiety. Jeśli będziemy mieli "zmiennika" i zaplanujemy sobie jeden nocleg, podróż nie będzie zbyt męcząca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna