Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest nas coraz więcej

Paweł Tomkiewicz [email protected]
- Lenka ma 4 i pół roku. Jest naszą jedyną córeczką i nie planujemy powiększenia rodziny - mówi Monika Podemska. - Jeśli w Ełku będzie coraz więcej mieszkańców, to bardzo dobrze dla nas i dla miasta.
- Lenka ma 4 i pół roku. Jest naszą jedyną córeczką i nie planujemy powiększenia rodziny - mówi Monika Podemska. - Jeśli w Ełku będzie coraz więcej mieszkańców, to bardzo dobrze dla nas i dla miasta. P. Tomkiewicz
Za 22 lata Ełk będzie liczył prawie 63 tysiące mieszkańców.

Ełk będzie największym miastem na Mazurach. W ciągu najbliższych 22 lat liczba jego mieszkańców powiększy się o ponad 4 tys. osób. Z pozostałych mazurskich miast - Giżycka, Olecka, Pisza, Gołdapi i Węgorzewa do 2035 roku ubędzie prawie 9,5 tys. mieszkańców.

Więcej aktów urodzenia niż zgonu

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ciągu najbliższych 22 lat na Mazurach zwiększy się jedynie liczba mieszkańców Ełku. Na koniec tego roku będzie w nim mieszkało 58 526 osób. Magiczną granicę 60 tys. mieszkańców miasto przekroczy za pięć lat. Według prognoz na koniec 2035 roku będzie tu mieszkało już 62 858 osób. Przynajmniej statystycznie. A czy rzeczywiście w Ełku przybywa mieszkańców?

Wszystko wskazuje na to, że tak.

- W ubiegłym roku sporządziliśmy 1 121 aktów urodzenia - mówi Piotr Gajewski, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Ełku.

To najwięcej spośród ostatnich trzech lat. Dla porównania w 2011 roku ełccy urzędnicy przygotowali 993 takie akty, a w 2010 roku - 1 076.

Jak dodają urzędnicy, nie są to tylko dokumenty dotyczące małych ełczan. Wśród nich są też akty urodzenia dzieci np. z Grajewa, które przyszły na świat w Ełku czy maluszków, które urodziły się za granicą i zostały wpisane do ełckich ksiąg. Ale to sytuacje sporadyczne.

Jak się okazuje, również liczba aktów zgonów sporządzonych w ubiegłym roku w ełckim USC jest niższa niż w poprzednich latach. W 2012 roku ełccy urzędnicy sporządzili 613 takich dokumentów, a jeszcze dwa lata temu aż 650.

Wzrost liczby mieszkańców oznacza, że miasto ma szansę na dalszy rozwój, a dzięki temu już za kilka lat może stać się wiodącym ośrodkiem w tej części województwa warmińsko-mazurskiego.

Gołdap pustoszeje

Jak wynika z prognoz GUS-u takich szans na rozwój nie mają niestety pozostałe mazurskie miasta.
Przez kilka najbliższych lat na wzrost liczny mieszkańców mogą liczyć władze Olecka. Na koniec tego roku ma tam mieszkać 16 073 osób. Za pięć lat już 16 114 i wtedy liczba olecczan zacznie spadać. W 2035 roku wyniesie 15 592.

Procentowo największy spadek ludności czeka Gołdap. Na koniec tego roku mieszkać tam ma 13 133 osób. Za 22 lata ubędzie co 13 jego mieszkaniec.

Ponad 10-procentowy spadek czeka Węgorzewo i Pisz. To ostatnie miasto opuści około 3,5 tys. mieszkańców. Jedną z najważniejszych przyczyn takiego odpływu ludności z Pisza może być wysokie bezrobocie.

Natomiast najmniejszy spadek odczuje Giżycko. Liczba jego mieszkańców w najbliższych latach ma zmniejszyć się o 2 225 osób czyli ok. 7 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna