Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest robota w AZS-ie Białystok

Miłosz Karbowski
To grupa pracowników, która czeka na zawodowego prezesa. Siatkarki Pronaru Zeto Astwa AZS i trener Wiesław Czaja.
To grupa pracowników, która czeka na zawodowego prezesa. Siatkarki Pronaru Zeto Astwa AZS i trener Wiesław Czaja. A. Zgiet
Białystok. Zawodowy prezes, wyłoniony z konkursu, ma sprawić, by Pronar Zeto Astwa AZS Białystok funkcjonował sprawniej.

Przygotowujemy ogłoszenia, jakie trafią do prasy. Oczywiście konkurs oznacza, że nowy prezes ma pracować w klubie za pieniądze - mówi Michał Cybulski, obecnie nowy członek zarządu.

Prestiż to za mało

Społeczne sprawowanie funkcji w klubie się nie sprawdzało. Co innego, gdyby w zarządzie siedzieli sponsorzy, inwestujący w drużynę własne środki. W Pronarze Zeto Astwa wolą jednak kierować klubem "z drugiego rzędu". Wyjątkiem jest Arkadiusz Leszczyński, właściciel Maniac Gym, który udostępnia siatkarkom swój fitness klub.

Po ostatnim walnym zebraniu do końca lipca lub do czasu wyboru nowego prezesa, funkcję szefa klubu zgodził się nadal piastować Bogusław Poniatowski, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Zarząd tworzą z nim obecnie: Leszczyński, dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych Wiesław Joszczyk oraz nowi członkowie: Andrzej Mazurek - lekarz ginekolog z USK oraz Cybulski - do tej pory pełnomocnik zarządu. Ten ostatni jako jedyny jest zatrudniony w klubie.

Brak pensji za pełnienie odpowiedzialnej funkcji to jedno. Druga sprawa - nie sprawdzał się pomysł obsadzania stanowiska prezesa osobami o ustalonym prestiżu, ale bardzo zajętymi. Pieniądze i karierę robią gdzie indziej. Poniatowski, prowadzący potężny szpital, od początku chciał rządzić klubem tymczasowo. Jego poprzednik, Adam Cybulski, jest wziętym torakochirurgiem z USK.

Pojawiały się też nieporozumienia na linii zarząd-sponsorzy. A. Cybulski z tego powodu kilkakrotnie groził dymisją, w końcu odszedł z klubu. Dodajmy, że sytuacja finansowa Pronaru Zeto Astwa, choć nie jest najgorsza, to też nie kolorowa. W efekcie otrzymujemy wszystkie składniki, które sprawiają, że nikt odpowiedni nie pali się do objęcia prestiżowej, ale zabierającej wiele czasu i nerwów społecznej funkcji.

- Najważniejsze, by prezes miał swobodę działania i ułożył dobre stosunki z PlusLigą oraz z szefami innych klubów. Jeśli tego zabraknie, niewiele zmieni nawet jego najwyższa pensja - mówi Antoni Prokop, prezes Pronaru Zeto Astwa, który sprawował władzę jeszcze przed przyjściem A. Cybulskiego.

Ziemcowa szuka, Gierak znalazła

Na nowego szefa klubu czekamy z niecierpliwością. Tak jak na ustalenie składu zespołu. Co było przesądzone, drużynę definitywnie opuściła Ilona Gierak, która zagra w Stali Mielec. Trwa batalia o zatrzymanie Natalii Ziemcowej. Ukraińska środkowa wypoczywa nad Morzem Czarnym. Szuka nowego klubu, choć ostatecznej decyzji nie podjęła.

Jeśli chodzi o zyski, w piątek kontrakt z Pronarem Zeto Astwa podpisała przyjmująca Legionovii Legionowo, Małgorzata Sikora. 25-latka zadebiutuje w ekstraklasie. Występowała też w innych zespołach I ligi, Wiśle Kraków i Piaście Szczecin. Nasz klub prowadzi negocjacje z Magdaleną Piątek, która odchodzi ze Stali Mielec, ale do ich szczęśliwego końca na razie jest daleko. Pozyskanie tej atakującej byłoby poważnym wzmocnieniem zespołu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna