Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeżdżą od domu do domu, żeby na nich zagłosowali. Tak wyglądają wybory u nas

(tom)
Józef Wierzbiński, dyrektor Izby Wytrzeźwień
Józef Wierzbiński, dyrektor Izby Wytrzeźwień
W wyścigu do wójtowego fotela są dwaj faworyci.

Jeżdżą od wsi do wsi, od domu do domu i przekonują ludzi, by na nich zagłosowali. Czasu jest coraz mniej. Już w niedzielę w gminie Bakałarzewo odbędą się wybory.

O fotel wójta ubiega się, jak informowaliśmy, trzech kandydatów. Są to 32-letni Tomasz Naruszewicz, nauczyciel historii, obecny przewodniczący gminnej rady, 55-letni Józef Wierzbiński, mieszkający na terenie gminy dyrektor Izby Wytrzeźwień w Suwałkach oraz 55-letni Tadeusz Sadowski, pracownik Polskiego Związku Motorowego.

Reprezentują apolityczne komitety, co nie oznacza, że wcześniej nie mieli związku z różnymi partiami. W wyborach w 2010 r. T. Sadowski kandydował na wójta z ramienia Samoobrony. Tę samą partię reprezentował w 2002 r. J. Wierzbiński, gdy ubiegał się o stanowisko prezydenta Suwałk. Ostatnio jest ważnym w strukturach powiatu suwalskiego działaczem PO.

Jak mówią mieszkańcy gminy, szczególnie aktywni są Naruszewicz i Wierzbiński. To oni odbywają najwięcej spotkań w domach. Kandydaci dwukrotnie spotkali się na wspólnych debatach. Pierwsza odbyła się w jednej z wsi, druga w Radiu "5".

- Trudno jednak na tej podstawie ocenić, który jest lepszy - komentują mieszkańcy Bakałarzewa. - Między faworytami: Naruszewiczem i Wierzbińskim szczególnych różnic nie widać. Może ten drugi jest nieco bardziej zadziorny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna