Casting na Miss Polonia
Kompleksy nie są obce również innej suwalczance, 16-letniej Natalii Seredzińskiej. Narzeka ona na odstające uszy i zbyt duży - jej zdaniem - nos.
- Ale mam też bardzo długie i zgrabne nogi - szybko podkreśla. - To może mam jakieś szanse na koronę miss nastolatek? - zastanawia się.
- A ja to nawet nie wiem, czy jestem ładna i po to przyszłam na casting do konkursu piękności, żeby się tego dowiedzieć - z rozbrajającą szczerością wyznaje Żaneta Grzędzińska, suwalska gimnazjalistka.
Namówione przez chłopaków i babcie
Casting do konkursu Miss Polonia Województwa Podlaskiego 2009 i Miss Nastolatek 2009, który odbył się w Suwałkach i Łomży tydzień temu, przyciągnął ponad 30 dziewcząt i pań. Jeszcze więcej pięknych dam przyszło na białostocki casting do tych konkursów piękności - trzy tygodnie temu. Niektóre z kandydatek do korony miss przyszły namówione przez swoich chłopaków, inne - przez przyjaciółki, rodziców, ciocie...
- A ja obiecałam babci, że jak tylko będę miała w życiu szansę, to spróbuję zostać miss - wyjaśnia Patrycja Ignatowicz z Olecka. - Chociaż tak naprawdę to sama w taką możliwość nie za bardzo wierzę...
20-letnia Anna Piaścik z Łomży zaś przyszła na casting, bo... chce reklamować swoje miasto.
- Kiedy w wyborach Miss Polonia bierze udział łomżynianka, to z pewnością jest to reklama dla Łomży na całą Polskę - tłumaczy.
Najbardziej niezwykłe uzasadnienie swojej obecności na castingu do konkursu Miss Polonia miała zaś chyba 20-letnia Anna Godlewska z Łuniewa Wielkiego:
- Kolega mnie tu "wkręcił" - mówiła zasiadając przed castingowym jury. - Nie powiedział mi, dokąd jedziemy, przywiózł pod ten budynek i kazał wchodzić. No i weszłam i "walnęłam zdzwiko" . No ale jak już jestem, to może mam jakąś szansę?
Wszyscy się śmieją, jak udaję Dodę
Kandydatki do korony miss, aby pokazać się jurorom z jak najlepszej strony, prezentowały swoje niezwykłe umiejętności. Klaudia Rogowska z podbiałostockich Ignatek naśladowała sposób mówienia i gestykulację znanej wokalistki Dody.
- Wszyscy się zawsze śmieją, jak to robię, więc sądzę, że i castingowe jury mnie zapamięta - śmieje się. - Dla mnie nie jest to żadna trudność, bo chciałabym zostać aktorką!
Diana Zygmunt z Suwałk chciałaby zaś zostać gwiazdą rocka, ale nie miała też żadnych oporów przed tym, aby recytować przed jury wiersze. Emilia Sokołowska zaś śpiewała donośnym głosem "Niech żyje bal"...
Świat stoi otworem
- Jak byłam mała, miałam mnóstwo kompleksów, ale rodzice mnie nauczyli, że tak nie można o sobie myśleć - wyznaje Marta Puchalska, maturzystka z Łap. - I teraz lubię w sobie wszystko i lubię myśleć, że świat stoi przede mną otworem.
- A w moim słowniku po prostu nie ma i nigdy nie było takich sformułowań jak: "nie mogę" "nie dam rady" czy też "nie uda się" - mówi 22-letnia studentka Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, Barbara Klimuk. - Dlatego tu jestem!
Które z uczestniczek castingów będą miały okazję zaprezentować się podczas finałowej gali konkursu Miss Polonia Województwa Podlaskiego 2009 i Miss Nastolatek 2009, okaże się już w sobotę wieczorem. W sobotę rano zaś, o godz. 10 w białostockiej redakcji "Współczesnej" (ul. św. Mikołaja 1, V piętro) rozpocznie się ostatni już casting do tych konkursów piękności. Zapraszamy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
