Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już lato, czekają więc na turystów

Ireneusz Sewastianowicz
Przedstawiciele Płaskiej narzekali, że ich stoisko ulokowano na peryferiach Placu Teatralnego
Przedstawiciele Płaskiej narzekali, że ich stoisko ulokowano na peryferiach Placu Teatralnego www.plaska.pl
Augustów. Promowali uroki puszczańskich okolic. Reprezentantów gminy Płaska nie zabrakło niedawno na festynie, który zorganizowano na stołecznym Placu Teatralnym. W Warszawie pojawili się głównie właściciele gospodarstw agrotu-rystycznych. Występowali jako reprezentacja gmin woj. podlaskiego.

Nie wszyscy wrócili zadowoleni. Wielu narzekało, że zabrakło odpowiednich informacji o festynie.

- Osobiście nie byłem - mówi Wiesław Gołaszewski, wójt Płaskiej. - Ale, rzeczywiście, słyszałem sporo krytycznych ocen. Nasze stoisko znalazło się gdzieś na peryferiach placu i zaglądali tam raczej tylko przypadkowi przechodnie. Szkoda, że tak się stało, ale to już wina organizatorów.

Zdaniem wójta, agrotu-rystyka stanowi jedną z głównych szans Płaskiej i okolic na przyszłość. Coraz więcej osób decyduje się na taką formę działalności. Dla niektórych, jest to sposób na życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna