Nie masz jeszcze planów na majowy długi weekend? Mamy kilka propozycji, jak ciekawie i przyjemnie można będzie spędzić najbliższe dni.
Giżycko kusi turystów
Polacy uwielbiają długie weekendy. Czwartek i sobota są dniami ustawowo wolnymi. Tego dnia zamknięte będą duże sklepy, galerie handlowe, zakłady produkcyjne. Ci, którym udało się dostać urlop w piątek mogą być zadowoleni. Przed nimi cztery dni lenistwa. Co zrobić, żeby po weekendzie czuć się naprawdę wypoczętym?
- Nie siedzieć w domu przed telewizorem! Lepiej iść na spacer, pojeździć rowerem albo - jak będzie słonecznie - popływać rowerkiem wodnym czy kajakiem - radzi Kamil Sobczyk.
W weekend warto wybrać się do Giżycka. W czwartek zostanie otwarty pierwszy w tej części Mazur Wakepark. Znajduje się nad jeziorem Popówka Mała, w sąsiedztwie Twierdzy Boyen. Jeszcze kilka miesięcy temu teren ten był zarośnięty chaszczami. Teraz powstały tam dwa wyciągi o długościach 220 i 180 metrów.
- Dłuższy z nich posiada kilka przeszkód min. kiker L i 20 metrowy rooftop. Jest to odpowiednie miejsce zarówno dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych miłośników wakebardingu i nart wodnych - czytamy na stronie wakeparkgizycko.pl.
Podobne obiekty znajdują się w Augustowie czy Ostródzie. Różnią się jednak rozwiązaniami technicznymi. W Giżycku trasa została wytyczona w linii prostej.
Korzystanie z wyciągu nie jest jednak tanie. Godzina, w zależności od dnia tygodnia i godziny, kosztuje 40-55 zł. Jeśli chcemy mieć tor przez godzinę na wyłączność, musimy zapłacić od 150 do 220 zł, a na cały dzień - od 1,6 do 1,8 tys. zł. Natomiast karnet na cały sezon to wydatek 1,5 tys. zł.
Inicjatorem przedsięwzięcia jest Polski Związek Motorowodny i Narciarstwa Wodnego, Jan Nowakowski oraz miasto Giżycko. Za koncepcję i projekt odpowiadała pracowania architektoniczna Chiliart.
Obok wyciągu powstało też boisko do siatkówki. A wkrótce, na sąsiedniej działce, być może powstanie park linowy. Władze miasta ogłosiły już przetarg na dzierżawę terenu.
Każdy, kto zostanie w Giżycku dzień dłużej będzie mógł podziwiać paradę łodzi na Kanale Łuczańskim.
Najpierw o godzinie 10 w Porcie Ekomarina młodzi giżyccy żeglarze otworzą sezon regatowy. Na Niegocinie rozegrane zostaną regaty w klasach Optymist, Cadet, Laser 4,7 oraz Techno 293. O godz. 12.30 zostanie otwarty most obrotowy na Kanale Łuczańskim, a kwadrans później popłyną nim pierwsze łodzie biorące udział w paradzie jednostek pływających. Wezmą one również udział w konkursie na najładniej udekorowaną jednostkę pływającą. Łączna pula nagród, jaka zostanie rozdzielona między zwycięskie załogi to 2,2 tys. zł.
Jednym z ważniejszych punktów piątkowego pikniku w Giżycku będzie też otwarcie kładki z tarasem widokowym nad Niegocinem.
Fajną przygodą w majowy weekend może być również rejs statkami Żeglugi Mazurskiej. Do wyboru mamy kilka tras. Za trzygodzinny rejs z Giżycka do Mikołajek i z powrotem dorośli muszą zapłacić 100 zł.
Oblężenie przeżywają również wypożyczalnie łodzi. Chętnych do wynajęcia jachtu nie brakuje. Ceny za dobę zaczynają się już od 200-300 zł. Za te lepiej wyposażone - z ogrzewaniem, a nawet Wi-Fi, trzeba zapłacić nawet dwa razy więcej.
Pracowicie, w domu i ogródku
Ale ciekawie można spędzić weekend również pozostając w swoim mieście.
- My nigdzie nie wyjeżdżamy. Zostajemy w Ełku. Na pewno pójdziemy na grilla do znajomych. Majówka jest idealną okazją, żeby rozpocząć sezon. Żeby tylko pogoda dopisała i nie było zbyt dużo komarów - mówią Ania Babicka i Kuba Dziedzic.
- Jak będzie fajna pogoda, na pewno pojeździmy na rowerach albo popływamy kajakiem. Weekend spędzimy aktywnie - mówi Sławek Lebiedziński.
Wielu ełczan razem ze swoimi rodzinami planuje najbliższe dni spędzić w ogródkach działkowych.
- Będzie można trochę popracować, popleć, a zamiast obiadu zrobić grilla. Jest już taka fajna pogoda, że nie chce się siedzieć w domu. Trzeba tylko zrobić większe zakupy na weekend i można odpoczywać - mówi Janina Oleksy.
Niektórzy majowy weekend planują spędzić pracowicie.
- Od dłuższego czasu przymierzamy się do malowania mieszkania. Zawsze brakowało czasu, a teraz mamy kilka dni wolnego, więc wałek w ręce i do roboty - śmieją się Magda i Łukasz Boguszewicz.
Najbliższe dni będą też pracowite i nerwowe dla tegorocznych maturzystów. Majowy weekend jest dla nich ostatnią szansą na naukę i powtórkę materiału przed egzaminem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?