Warto wiedzieć
Warto wiedzieć
Od kwietnia - czyli wraz z początkiem tego roku kwotowego - każdy kraj mógł zwiększyć swe produkcyjne kwoty mleczne o 2 proc. Decyzję taką podjęła Komisja Europejska pod koniec marca. Oznacza to, że nasza kwota krajowa - czyli łączna pula przeznaczona dla polskich rolników wzrosła z ok. 9,35 mln do 9,568 mln ton.
Co konkretnie się zmieni? Przede wszystkim tzw. progi oraz wysokość kwoty indywidualnej, która może zostać przyznana z krajowej rezerwy.
A więc, aby otrzymać limit z rezerwy należy zwiększyć sprzedaż mleka lub przetworów mlecznych w roku kwotowym poprzedzającym rok w którym złożono wniosek co najmniej o 500 kilogramów. Natomiast wysokość kwoty indywidualnej przyznanej z krajowej rezerwy nie może być mniejsza niż 500 kg oraz nie może być większa niż 30 000 kg.
Dwa lata bez zaliczek
Kolejna zmiana również jest niezwykle ważna dla rolników - dotyczy pobierania zaliczek na poczet opłaty wyrównawczej. Mleczarnie mają nie pobierać ich zarówno w roku kwotowym 2008/2009 jak i 2009/2010. Przypomnijmy, że tzw. zaliczki musieli płacić rolnicy, którzy przekroczyli swoje limity. Wynosiły one 20 gr za każdy nadliczbowy litr. Jeśli krajowa kwota mleczna nie była przekraczana i rolnicy nie musieli płacić kar, mleczarnie zwracały im pieniądze. Jeśli gospodarzowi już w trakcie roku kwotowego - 2008/2009 - trzeba było potrącać zaliczkę, zostanie ona zwrócona.
I jest to bardzo dobra wiadomość dla podlaskich rolników. Znaczna część gospodarzy ma bowiem zbyt małe limity produkcyjne i praktycznie co roku muszą takie zaliczki odprowadzać. Należą do nich także Renata i Bogdan Zakrzewscy z Lizy Nowej (posiadają ponad 100 krów dojnych).
- Dla nas jest to bardzo istotne - podkreśla Bogdan Zakrzewski. Bo na przykład w tym roku mamy zamrożone 20 tys. zł.
Państwo Zakrzewscy przekroczyli bowiem swój mleczny limit o 100 tys. litrów. A z pieniedzy, które zostały potrącone jako zaliczki na poczet ewentualnych kar nie mogą korzystać przez pół roku.
Rolnicy z Lizy Nowej dzięki zmianie przepisów będą mogli też otrzymać więcej limitu z rezerwy krajowej kwoty mlecznej. Posiadaną obecnie kwotę będą mogli zwiększyć o 30 tys. kg. Cieszą sie więc, że narodowa kwota mleczna została zwiększona o dwa proc. Czy będą się cieszyć również wówczas, gdyby w przyszłości kwoty mleczne zostały zniesione?
- Trudno powiedzieć - mówi gospodarz. - Bo z jednej strony limity te ograniczają produkcję. A z drugiej strony, gdyby ich nie było cena mleka mogłaby być jeszcze o wiele niższa.
Bruksela poluzowała
Zmiana zasad podziału kwot mlecznych i decyzja o zniesieniu zaliczek są wynikiem zwiększenia naszego narodowego limitu mlecznego (podobnie jak innych krajów unijnych) o 2 proc. Skąd taka decyzja? Wymusił ją rynek, na którym zaczęło brakować surowca, a jego ceny gwałtownie wzrosły. I choć sytuacja się odwróciła, Bruksela zapowiedziała przygotowania do całkowitego zniesienia ograniczeń w produkcji mleka. Miałoby się to stać w perspektywie najbliższych 7 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?