Kadrowe porządki w Jagiellonii

Jak poinformował oficjalny serwis klubowy Marcin Burkhardt i Mladen Kascelan od 1 lipca nie są już zawodnikami Jagiellonii. W obu przypadkach obowiązujące umowy zostały rozwiązane za porozumieniem stron.

Burkhardt i Kascelan trafili do Jagiellonii w styczniu 2010 roku. Pierwszy z nich w barwach Jagi zadebiutował 6 marca 2010 roku w wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław (2:1). Przez dwa i pół roku wystąpił w 51 meczach ligowych zdobywając 2 bramki. Ponadto rozegrał 7 spotkań w Pucharze Polski, 4 w Lidze Europejskiej i jedno w Superpucharze. Z końcem czerwca w porozumieniu z klubem rozwiązał obowiązującą do końca 2013 roku umowę.

Zdecydowanie dłużej na debiut czekać Kascelan. Dla Czarnogórca Jagiellonia była trzecim klubem w sezonie 2009/10 (po ŁKS-ie Łódź i Karpatach Lwów), a na to nie zezwalają przepisy. W związku z czym po raz pierwszy koszulkę z "J" na piersi założył dopiero 29 lipca 2010 roku w meczu Ligi Europejskiej z Arisem Saloniki (1:2). Defensywny pomocnik nie należał jednak do ulubieńców ani trenera Michała Probierza, ani Czesława Michniewicza, u którego nie zagrał nawet minuty. Na początku ubiegłego sezonu został wypożyczony do ŁKS-u Łódź, a po pół roku do bułgarskiego Ludogorca Razgrad, z którym wywalczył mistrzostwo i puchar kraju. Z końcem czerwca w porozumieniu z klubem rozwiązał obowiązującą do końca 2012 roku umowę.

Bartłomiej Pawłowski do Jagiellonii trafił w czerwcu 2010 roku z Akademii Piłkarskiej Remes Opalenica, podpisując trzyletni kontrakt. W ekstraklasie zadebiutował 14 sierpnia tego samego roku w wygranym 3:1 meczu z GKS-em Bełchatów, zmieniając Tomasza Frankowskiego. Nie zdołał jednak się przebić do pierwszej jedenastki, gdzie rozegrał w całym sezonie zaledwie 7 spotkań, dlatego też na kolejny sezon został wypożyczony. Najpierw do pierwszoligowego GKS-u Katowice (7 meczów), a następnie do drugoligowej Jaroty Jarocin (14 spotkań - 5 bramek). Przez najbliższy rok na zapleczu ekstraklasy będzie reprezentował barwy Warty Poznań.