Kapitan Pronaru już w Hajnówce nie powystawia

Woroniecki, rozgrywający i kapitan Pronaru, podpisał kontrakt ze swoim byłym klubem GTPS-em Gorzów Wielkopolski. Jaskulski, środkowy - ostatecznie zdecydował się odejść do Avii Świdnik. Kozioł, atakujący - rozważa oferty z I ligi i ekstraklasy. Pewne jest, że nie zagra już w Hajnówce, bo klub nie mógł spełnić jego żądań finansowych.

- Można tak powiedzieć, ale prawda jest bardziej złożona. Zależało mi przede wszystkim na wypłaceniu zaległości z poprzednich miesięcy. Gdyby to nastąpiło, na pewno obniżyłbym swoje żądania. Ponieważ na to się nie zanosiło, musiałem się zabezpieczyć i postawić wyższe warunki - mówi Kozioł.

Do Hajnówki przyjedzie być może jako zawodnik Energetyka Jaworzno, choć rozważa ofertę z jednego z klubów PlusLigi: - Wiem, że tam byłbym drugim atakującym. Muszę się zastanowić, co jest dla mnie lepsze: grać w I lidze, czy spędzać więcej czasu na ławce rezerwowych, ale w ekstraklasie - mówi nam Marcin.

Hajnowscy działacze postanowili zbudować skład, na jaki ich stać. Co najważniejsze, decyzję o pozostaniu w Pronarze Parkiet podjął trener Paweł Blomberg. Szkoleniowiec teraz będzie dobierał ludzi do kluczowych siatkarzy, jacy związali się z klubem na następny sezon: Sebastiana Wójcika, Łukasza Staniewskiego czy Artura Żylińskiego. Ekipę mają uzupełnić młodzi, mniej drodzy siatkarze. Klub już uzgodnił warunki kontraktu z wychowankiem Metra Warszawa, 19-letnim środkowym Sławomirem Pytą (201 cm). Ostatnio występował w stołecznej Legii w II lidze.

- Mamy w sumie dziewięciu graczy. Potrzebujemy teraz rozgrywającego i dwóch przyjmujących. Wiemy, co działo się w poprzednim sezonie, nie chcemy powtarzać tej sytuacji i żyć ponad stan - mówi prezes Pronaru Parkiet Bazyl Stepaniuk.
Klub rozmawiał już z trzema rozgrywającymi: Danielem Górskim (25 lat, ostatnio AZS Nysa), Wojciechem Włodarczykiem (19 lat, reprezentant Polski juniorów z MKS Andrychów) i Piotrem Marciniakiem (23 lata, ostatnio Gwardia Wrocław i Rosiek Syców). Jak wynika z naszych informacji kandydatura tego trzeciego definitywnie odpadła.