Przyjmujący Pronaru ma wszystko, by sprawować tę funkcję. Sam jest najlepiej wyszkolonym zawodnikiem w zespole. Ma za sobą wiele lat gry w I lidze i występy w ekstraklasie. Zna dobrze hajnowską drużynę, jest także wykształcony, bo może się pochwalić tytułem trenera II klasy. 28-letniemu siatkarzowi nie zabraknie też zapału. To jego debiut w roli trenera.
- Mam już zaplanowane przygotowania. Będę też ustalał skład, choć przyznam, że to trochę niezręczna sytuacja, bo sam jestem zawodnikiem - mówi Adam. - W prowadzeniu zespołu liczę na pomoc Marka Antoniuka i Jacka Wesołowskiego. To ważne w czasie treningów, gdy sam ćwiczę, a także meczów, bo ktoś musi patrzeć na grę z boku - dodaje Aleksandrowicz.
Adam wie nad czym pracować. Ma też określony cel dla, w sumie, osłabionej drużyny: - Naszym największym mankamentem jest gra obronna, głównie blok. Trzeba też popracować nad zagrywką. W lidze zadowoli mnie utrzymanie, a usatysfakcjonowany będę, gdy poprawimy wynik z tego roku, czyli zajmiemy wyższe miejsce niż siódme.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?