Po raz pierwszy od wielu lat prezydent Suwałk Józef Gajewski nie wziął udziału w obchodach świąt państwowych. Powodem okazała się choroba.
We wtorek w późnych godzinach popołudniowych prezydenta z Ratusza zabrała karetka pogotowia. Gajewski był jednak przytomny, uśmiechał się nawet i pomachał swoim podwładnym. - Prezydent gorzej się poczuł, dlatego wezwane zostało pogotowie. Ale nic złego się nie dzieje - uspokajał Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy suwalskiego ratusza.
Gajewskiego przewieziono najpierw do miejscowego szpitala, a potem do augustowskiego. Sprawdzono tam, czy nie jest to przypadkiem zawał serca. Okazało się, że nie.
Suwalski prezydent został wypisany do domu. Dzisiaj jednak w pracy się nie pojawił. Kiedy wróci, na razie nie wiadomo.
Jarosław Filipowicz przypuszcza, że niedyspozycja prezydenta mogła być związana z przemęczeniem oraz tym, iż ostatnio był mocno przeziębiony.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się wydarzyło w Suwałkach.Kliknij na mmsuwalki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?