Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca poddaje się karze

(mw)
Archiwum
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie majowego wypadku autobusu z 37 przedszkolakami z Krynek i ich 11 opiekunami.

Jechali oni na spektakl do Białostockiego Teatru Lalek. W Sowlanach, tuż przy granicy z Białym-stokiem, na zakręcie autokar wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas drogi, wpadł do rowu i przewrócił się na bok.

Wszystkie dzieci trafiły do szpitala na badania. Tam okazało się, że rany są powierzchowne, większość maluchów wyszła do domów. Tylko dwoje dzieci musiało na dłużej zostać w szpitalu.

Prokuratura ustaliła, że kierowca autokaru - 49-letni Marian U., jechał za szybko. Nie dostosował prędkości do warunków atmosferycznych i drogowych. Ponadto w tamtym miejscu obowiązywał zakaz poruszania się pojazdów powyżej ośmiu ton, a śledczy ustalili, że autokar z przedszkolakami ważył jedenaście.

Marian U. przyznał się do zarzutów. Powiedział, że czuje się odpowiedzialny za to, co się stało. Żałował tego, co się stało. Wyjaśniał, że jechał z prędkością 70-80 kilometrów na godzinę, ale nie pamiętał, ile pokazywał licznik przed wypadkiem.

Marian U. złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator zgodził się na dwa lata pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na pięć lat, 4000 złotych grzywny oraz roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz wniosek musi jeszcze zaakceptować sąd rejonowy.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna