Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klienci Plazy nie dają spać!

Magdalena Ferenc
– W nocy jest tak głośno, że nie sposób zmrużyć oka – mówi Maria Gładkowska-Windugow.
– W nocy jest tak głośno, że nie sposób zmrużyć oka – mówi Maria Gładkowska-Windugow.
Sąsiedzi handlowego centrum skarżą się, że jest zbyt głośno.

Brudzą pod naszymi oknami i hałasują - skarżą się mieszkańcy domów znajdujących się na zapleczu Plazy.

Chodzi o klientów parku rozrywki i kina, którzy wychodzą z lokali w środku nocy. - Tutaj nie da się normalnie żyć - uważa Maria Gładkowska-Windugow.

Kobieta, podobnie, jak kilka innych rodzin mieszka na zapleczu otwartej blisko dwa miesiące temu Plazy.

- I od tego czasu nie mam spokoju - dodaje. - Rozumiem, że w ciągu dnia bez przerwy ktoś jeździ, albo chodzi. Ale w nocy powinna być cisza. A tak, niestety, nie jest.

Przed północą, albo i później wychodzą z budynku klienci parku rozrywki.

- Krzyczą, śmieją się - dodaje rozmówczyni. - Pewnie nie zdają sobie sprawy z tego, że przeszkadzają.
Ludzie próbowali już w tej sprawie interweniować u dyrektora centrum.

- Obiecał nam, że "zorganizuje" wyjście z drugiej strony budynku - dodają. - Ale nie szybko. Najpierw musi uzyskać zgodę architekta na dokonanie zmian w projekcie, a to, jak wiadomo, trwa. Tyle, że my już nie mamy siły, żeby czekać.

Mieszkańcy skarżą się także na bałagan, który pozostawiają po sobie klienci centrum.

- Nie mam zamiaru sprzątać niedopałków po papierosach wyrzucanych przez okna samochodów czy klientów Pazy - dodaje Gładkowska- Windugow.

Wczoraj próbowaliśmy dowiedzieć się, czy władze miasta zamierzają pomóc mieszkańcom.

- Być może, ale na tę chwilę nie potrafię nic w tej sprawie powiedzieć - stwierdził Jarosław Filipowicz, rzecznik ratusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna