O demonstracji poinformowali we wtorek Halina Sarul, lekarka i radna z Giżycka, działaczka opozycji w czasach PRL oraz Krzysztof Łoziński, pisarz, publicysta i alpinista.
W latach 80. ubiegłego wieku aktywnie działał w podziemiu antykomunistycznym, a w grudniu ubiegłego roku został jednym z założycieli Komitetu Obrony Demokracji, który organizuje manifestacje antyrządowe w całej Polsce.
Zobacz Białowieża. Demonstracja KOD w obronie konstytucji (zdjęcia)
W sobotę demonstracje odbędą się między innymi w Warszawie, Olsztynie i - po raz drugi w Ełku.
- W Polsce mamy do czynienia z pełzającym zamachem stanu, próbą zlikwidowania systemu demokratycznego i wprowadzenia dyktatury. W tej chwili mamy półdyktaturę, bo państwem rządzi jeden człowiek. Tylko nie opanował jeszcze wszystkich instytucji w państwie - uważa Krzysztof Łoziński.
Przeczytaj też W mieście wrze. Nie chcą uchodźców, boją się terrorystów
Na wtorkowej konferencji prasowej wtórowała mu Halina Sarul. - W roku 1980 zdecydowałam się na wystąpienie przeciwko komunie. Teraz czuję identyczny przymus. Muszę wyjść z moich emeryckich kapci i coś robić. Bo nie chcę żyć w takiej Polsce - mówiła.
Hasło sobotniej demonstracji to „Czerwona kartka dla rządu”. W Ełku rozpocznie się o godz. 12 przed pomnikiem Michała Kajki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?