Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kojarzony z Kononowiczem, Adam Cz. został skazany. Sąd: Oskarżony nawoływał do agresji wobec Żydów

(uk) oprac. na pdst. Radia Białystok
Adam Cz. usłyszał już wyrok.

Adam Cz. problemy z prawem miał już w 2005 roku. wtedy to policjanci przeszukali jego mieszkanie. Zrobili to w ramach postępowania w sprawie szerzenia treści antysemickich. Adam C., uważał wtedy, że padł ofiarą szykan. Należał w tym czasie do Polskiej Partii Narodowej i to z jej ramienia kandydował na posła w wyborach parlamentarnych. Później był związany z komitetem "Podlasie XXI wieku". Adam Cz. był również przez długi czas kojarzony z lokalną "gwiazdą" - Krzysztofem Kononowiczem. Pełnił rolę jego rzecznika i pełnomocnika. Kononowicz zaistniał w mediach, kiedy postanowił wystartować w wyborach prezydenta Białegostoku. Szczególnie znany był jego program wyborczy w którym zapewniał, że "nie będzie niczego".

Półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata - taki wyrok usłyszał Adam Cz. Mężczyzna był oskarżony o rozpowszechnianie treści antysemickich i nawoływanie do nienawiści rasowej. Oprócz niego oskarżone były jeszcze cztery osoby. Jedna została uniewinniona.

Proces ten wcześniej był częścią sprawy Leszka B., lidera Polskiej Partii Narodowej. Jednak sąd zadecydował o wyłączeniu sprawy Adama Cz. do odrębnego postępowania.

A w jaki sposób Cz. propagował treści antysemickie? Jak już wcześniej podawały media, w tym "Współczesna" publikował artykuły na ten temat w piśmie "Nacjonalista" - dodatku do dwumiesięczników "ABC humoru" oraz "Tajemnice świata". Miał on również zamieszczać karalne treści na plakatach, ulotkach i w Internecie oraz kolportować czasopismo "Front Prawdy".

I to właśnie hasłami zamieszczonymi na tych plakatach poczuł się dotknięty jeden z mieszkańców Białegostoku. Zawiadomił prokuraturę, a ta w 2005 r. wszczęła postępowanie w tej sprawie.
Według sądu te właśnie działania Adama Cz. jawnie nawoływały do agresji wobec Żydów, a nie były jedynie sposobem wyrażania podlądów politycznych.

Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżeni mogą się od niego odwołać, co też zamierzają uczynić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna