Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejka po dzieci

(luk)
Pacjentki są zaniepokojone planowaną regulacją prawną dotyczącą in vitro -przyznają białostoccy lekarze, zajmujący się leczeniem niepłodności. Chcą wykonać zabieg jak najszybciej, aby zdążyć przed zmianą prawa. W klinikach leczenia niepłodności jest wiekszy ruch, niż zazwyczaj.

Zainteresowanie in vitro wzrosło u nas ostatnio o jakieś 20 proc. W naszej placówce około połowy pacjentek po takim zapłodnieniu zachodzi w ciążę, ten wskaźnik po planowanej regulacji, może spaść do ok. 35 proc.

Zgodnie z projektem ustawy bioetycznej, autorstwa posła Jarosława Gowina, in vitro będzie w Polsce dopuszczalne, ale pod pewnymi warunkami. M.in. niedopuszczalne ma być mrożenie zarodków. Tymczasem według specjalistów od in vitro, taki zakaz zmniejszyłby znacznie skuteczność zabiegów. Obecnie wynosi ona, w zależności od ośrodka, ok. 40-45 proc.

- Pacjentki są zaniepokojone planami zmian, całym zamieszaniem wokół in vitro - przyznaje prof. Sławomir Wołczyński z Kliniki Rozrodczości Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. - Chcą szybko poddać się zabiegowi in vitro, bo gdy taka regulacja wejdzie w życie, ich szanse na dziecko będą mniejsze. W niektórych ośrodkach, nie posiadających dobrego sprzętu, mogą spaść nawet do 6 proc.

- Obserwujemy dwie grupy pacjentów: jedni wstrzymują się teraz z decyzją o zabiegu, czekając na refundację, inni chcą go przyspieszyć, nie czekając na ustawę - mówi z kolei dr Grzegorz Mrugacz z Centrum Położniczo-Ginekologicznego Bocian w Białymstoku, gdzie rocznie poddaje się zabiegowi ok. 300 kobiet.

W Polsce pierwsze dziecko poczęte metoda in vitro urodziło się w 1987 roku w Białymstoku. Białostoccy specjaliści do dziś słyną w kraju i za granicą ze skuteczności leczenia niepłodności. Do dziś dzięki ich pomocy na świat przyszło ok. 6 tys. dzieci. Co roku tej metodzie poddaje się w trzech białostockich ośrodkach ok. 1000 kobiet. Za procedury in vitro trzeba płacić, koszty jednej próby wynoszą 6-10 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna