Tak działają
Tak działają
Harcerze z drużyny "Ptaki-Ptakom" od lat angażują się m.in. w:
s organizację finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Łomży
s zbiórki jedzenia dla najuboższych w ramach Banków Żywności
s Kwesty Papieskie na stypendia dla młodzieży
s ratowanie płazów w dolinie Narwi
s wszelkie uroczystości rocznicowe
s pomoc potrzebującym, np. powodzianom itp.
Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Łomżyńska Drużyna Harcerska "Ptaki ptakom" będzie nadal funkcjonować, a Krzysztof Pyczot powraca jako jej drużynowy.
Głośny konflikt zażegnany? Nie do końca. Komendant Chorągwi Białostockiej ZHP Andrzej Bajkowski tłumaczy, że unieważnił część rozkazu komendantki Hufca Nadnarwiańskiego ZHP w Łomży Doroty Górskiej, w sprawie rozwiązania łomżyńskiej drużyny.
- Ale sprawa się nie zakończyła. Trochę to jeszcze potrwa. Obie strony pouczymy, muszą też spokojnie porozmawiać i dojść do porozumienia - mówi.
Uregulowali zaległości
Przypomnijmy, decyzję o rozwiązaniu znanej z organizacji wielu akcji charytatywnych i ekologicznych drużyny podjęła komendantka łomżyńskiego hufca, tłumacząc to m.in. brakiem rzetelnie prowadzonej dokumentacji i nieodprowadzaniem obowiązkowych składek członkowskich przez druha Krzysztofa Pyczota.
Ten nie pozostawał dłużny, zarzucając komendantce niegospodarność w prowadzeniu hufca.
11 kwietnia komendantka wydała rozkaz, którym rozwiązała drużynę i pozbawiła funkcji drużynowego. Teraz zwierzchnik z Białegostoku przywrócił go i 11 osób do ZHP.
- Sprawa składek została uregulowana - dodaje Bajkowski. - Wszystko odbyło się zgodnie ze statutem. Jeśli jednak ktoś będzie łamał przepisy w przyszłości, będziemy wyciągać konsekwencje - ostrzega.
Komendant podkreśla, że docenia zasługi drużyny.
- Poza tym, jak byśmy wyglądali w oczach rodziców, gdybyśmy wyrzucali harcerzy - przyznaje.
Drużynowy Krzysztof Pyczot jest zadowolony z takiego obrotu spraw.
- Przecież nie rozgoniłbym 40 dzieci. Dlatego funkcjonowaliśmy nawet po rozwiązaniu. Regularnie odbywały się zbiórki - opowiada.
Trzeba to odkręcić
"Ptaki Ptakom" powrócą do swej działalności, ale najpierw trzeba będzie wyjaśnić całe zamieszanie organizacjom, z którymi harcerze współpracowali. Jak twierdzi druh Krzysztof Pyczot, komendantka wysłała bowiem zawiadomienia o rozwiązaniu drużyny np. Bankom Żywności. "Ptaki" tylko podczas ostatniej zbiórki żywności przygotowały 600 paczek dla potrzebujących.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?