Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert nie doszedł do skutku, a pieniędze nie wróciły

(tom)
sxc.hu
Miało być szybkie postępowanie i błyskawiczny wyrok.

Tak się jednak nie stało. Na zwrot pieniędzy od francuskiego menedżera piosenkarki Allanah Myles trzeba będzie jeszcze poczekać.

Jak informowaliśmy, Regionalny Ośrodek Kultury i Sztuki w Suwałkach podał Francuza do sądu. Chodzi o koncert Myles, który nie doszedł do skutku podczas ubiegłorocznego Suwałki Blues Festiwal. Menedżer wziął tymczasem około 35 tys. zł zaliczki. Na pisma w tej sprawie najpierw nie odpowiadał, potem zaś tłumaczył, że ma problemy finansowe.

ROKiS wystąpił więc do francuskiego sądu. Domaga się zwrotu całej kwoty wraz z odsetkami. Ponieważ postępowanie prowadzone jest w trybie uproszczonym, wyroku spodziewano się już podczas rozprawy, która odbyła się w środę. Nie doszło do tego, bo pozwany dopiero teraz ustanowił swojego adwokata. Otrzymał on czas na ustosunkowanie się do pozwu. Kolejna rozprawa - 10 maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna